Asunto: »Champions League/Puchar UEFA

Z każdej z tych decyzji jest w stanie się wybronić na zasadzie "mógł, nie musiał".

Ta... Się wybroni "bo Legia nie grała/Tottenham nie umie kupowac sędziów", jedno z dwóch.


(editado)

Co za ból dupy...

Pyrkorzy boli porazka, dobrze, ma boleć :)

Oczywiscie, ze bol dupy, jestem przekonany, ze gdyby marciniak zauwazyl tę rekę to podyktowalby karnego. Asystent dal dupy. Marcianiak to świetny sędzia, ale nawet jemu zdarzy się czasem popełnić błąd.

nie tyle ból dupy, co dwie różne decyzje w tych identycznych sytuacjach w przeciągu 3 dni:-) konsekwencja taka sama jaka będzie przy karaniu przez Komisję Ligi za 'prowokacyjne zachowania' na stadionie [cyt. z Komisji Ligi: "Komisja Ligi nie będzie tolerować prowokacyjnych, zachowań chuligańskich, ani takich, które miałyby na celu wypaczenie wyniku sportowego."]. ciekaw jestem ile -3 będzie w następnej kolejce, bo bez prowokacji pewnie się nie obejdzie:-) czy to słownych, czy fan wiszących do góry nogami, a nikt nigdzie nie pisał/mówił czy prowokacje mają być udane czy nie, i jakie prowokacje. znów pole do interpretacji kosmiczne, tak jak w przypadku w/w decyzji sędziego. i to jest wg Ciebie normalne tak? że tu gość gwizdnie, a tu nie, i w obu przypadkach jest 'czysty', gdzie sytuacje są bliźniacze :-) w drugiej przytoczonej przeze mnie sytuacji Górnikowi daje się -3 za prowokacje, no to teraz czekam na konsekwencje KL i walkę z 'prowokacją na stadionie' i kolejne -3 w przypadku prowokacji, jakichkolwiek, bo w końcu prowokacja to prowokacja:-) głowę daję, że nikt inny za prowokacje -3 już nie dostanie:-) to jeszcze sport? :-)
(editado)

nie żadne dwie różne decyzje tylko wczorajszej ręki nie widział. to nawet nie jego wina tylko bardziej asystenta.

gdyby zauwazyl to na pewno yb gwizdnął.

wczoraj to on żadnej ręki nie widział, taki jakiś wyjątkowy dzień miał :-) a to, że nie widział to akurat go nie tłumaczy :-) pomijając fakt, że ostrych wjazdów też nie widział, a czerwem śmierdziało :-) sporo wczoraj nie widział. musiał dostać zaćmy po niedzieli :-)

rozumiem twoją frustrację, ale szukasz spisków tam gdzie ich nie ma.
błędem nie byla decyzja w meczu z lechem bo po meczu wszyscy sędziowie orzekli (20 sędziów), ze karny nalezalo podyktować. to wczoraj popelnil blad. i to nie jeden, a wyjątkowo duzo błędów jak na siebie.

ale tez trzeba przyznac, ze kielini zrobil to bardzo sprytnie jak na wlocha przystalo. stary cwany lis.

oglądając mecz w tv łatwo krytykować. jak np. sytuacje z wejsciem w nogi w polu karnym. on ma na to pół sekundy. zazwyczaj marciniak wyłapuje wszystko, wczoraj mu nie poszło i tyle. żadna zaćma, żadne spiski.

(editado)

dla sloikow spiski nie istnieja a zielony stolik jest tylko w bajkach :P norma

wczoraj to ogólnie cała 5 sędziowska dała dupy jakby na kacu po niedzieli byli, asystenci nie gwizdali spalonych, Marciniak nie widział fauli, ten przybramkowy nie widział karnego itp
(editado)

„Skąd UEFA bierze takich sędziów?! Z Polski” – wskazuje. „Arbitrzy z tego kraju nie będą mieć wielkiego doświadczenia z prowadzenia meczów na oczach 80 tysięcy kibiców, czy z prowadzenia spotkań rozgrywanych w tak szybkim tempie.
Martin Samuel z „Daily Mail”.

Podsumował elegancko- jak się tu z nim nie zgodzić

Dokładnie. Na co dzień sędziuje mecze gównoklubów w ogórkowej lidze, więc nie dziwota, że w LM później się gubi.

pierdu pierdu, sędziował już mecze LM przy takiej publice dobrze, każdemu sędziemu można słabszy mec wyciągnąć i go zjechać, łącznie z angielskimi sędziami

(editado)

To co piszesz nie kłóci się z tym co cytuje slawinho. :p

Obecnie panuje przekonanie że dwóch najlepszych sędziów w eu (co finały zgarniają zresztą w ostatnich latach) to Skomina i Mazić - kolejno Słowenia i Serbia, czyli poziom zbliżony albo nawet gorszy od ekstraklapy frekwencyjnie i poziomem ;d

(editado)