Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: »Champions League/Puchar UEFA
City out? Grają najlepsza piłkę ze wszystkich tych ekip.
Real nie ma szans na finał. Są zbyt ciency. Myśle ze City i Bayern to byłby dobry finał o ile siebie nie będą musieli wyeliminować.
polsilver [del] para
szwamb
Po obejrzeniu ostatniego meczu w wykonaniu Juve to mysle, ze przejechaliby ich nawet w ćwierćfinale ;P
Nic pozostaje teraz tylko trzymac kciuki za Chelsea w meczu z katalońskimi aktorami. Akurat Chelsea to chyba najgorszy przeciwnik dla Barcy. Mysle, ze moze nawet bardziej niz real, juve czy bayern. Nie wiem takie mam wrazenie (z dupy). Zawsze mieli z nimi pod górkę. No i pamietam przynajmniej ze 2 razy jak sędzia Chelsea przekręcił.
Nic pozostaje teraz tylko trzymac kciuki za Chelsea w meczu z katalońskimi aktorami. Akurat Chelsea to chyba najgorszy przeciwnik dla Barcy. Mysle, ze moze nawet bardziej niz real, juve czy bayern. Nie wiem takie mam wrazenie (z dupy). Zawsze mieli z nimi pod górkę. No i pamietam przynajmniej ze 2 razy jak sędzia Chelsea przekręcił.
szwamb para
Dżepetto [del]
Co to jest najlepsza piłka? Jak Czelsi czy Inter wygrali LM kilka lat temu to grali najlepszą piłkę czy nie? Wg mnie grali.
szwamb para
polsilver [del]
A ja myślę, że nie. Po prostu w fazie z rewanżami Juve ma jakiś sposób na Real czy Barsę i może w totkami ledwo przejść, w lidze z Sampą zremisować, a jak przechodzi faza z rewanżami z wielkimi Hiszpanami to i tak Juve się raczej przeturla. Gorzej wychodzą finały, ale do wszystkiego trzeba dojrzeć.
O city to juz takie komentarze czytamy wiele wiele lat :P
Niby potrafią kopać w piłkę i niby wszystko ok do czasu az wylosują Reale czy Barsy i zawsze konczy sie tak samo.
Ile to już będzie z 10 lat (?) jak wydaja astronomiczną kasę, a nie osiągnęli kompletnie nic.
dopiero ostatnio udalo im sie zakwalifikowac do polfinalu, ale tak to zawsze odpadali od razu po wyjsciu z grupy.
chociaz teraz moze byc lepiej bo zawsze mieli pelno gwiazdeczek, a teraz maja wiecej zawodnikow, ktorym oprocz kasy zalezy na sukcesach i maja normalnyc charakter jak bruyne.
Niby potrafią kopać w piłkę i niby wszystko ok do czasu az wylosują Reale czy Barsy i zawsze konczy sie tak samo.
Ile to już będzie z 10 lat (?) jak wydaja astronomiczną kasę, a nie osiągnęli kompletnie nic.
dopiero ostatnio udalo im sie zakwalifikowac do polfinalu, ale tak to zawsze odpadali od razu po wyjsciu z grupy.
chociaz teraz moze byc lepiej bo zawsze mieli pelno gwiazdeczek, a teraz maja wiecej zawodnikow, ktorym oprocz kasy zalezy na sukcesach i maja normalnyc charakter jak bruyne.
polsilver [del] para
szwamb
Mozliwe. Zawsze tak bylo z kadrą włochów. Tez mogli nie wyjsc z grupy, ale jak juz wyszli to najczesciej polfinal albo nawet lepiej :P
Mimo wszystko wątpię, żeby mieli szanse z Realem. Z Bayernem czy nawet Barcą mooże, ale z Realem nie wydaje mi się.
Mimo wszystko wątpię, żeby mieli szanse z Realem. Z Bayernem czy nawet Barcą mooże, ale z Realem nie wydaje mi się.
Teraz maja Guardiole. Są w tej chwili najmocniejsi. To nie jest PSG gdzie gra rozpieszczona banda z Emerym na czele. City gwałci w „najlepszej” lidze świata każdego jak leci, są regularni, maja szeroka kadrę i przede wszystkim Pepa.
Juventus spokojnie ma możliwości na dojście do finału i przegranie go, to typowe.
Daj spokój, przecież Rafuś nawet meczów nie ogląda, więc pisze głupoty a Real zawsze jest według niego cienki. :D
Jak dla mnie City nie gra jakoś super. Ok, w lidze klepią ale to żaden wyczyn. Grają to samo co Barcelona i Bayern za Guardioli tyle, że City jest najsłabszą drużyną z tych trzech. Barcelona wygrywała bo Messi, Bayern zbierał baty, City jeśli coś ugra to tylko przez słabość rywali - sam Guardiola to beton i nic nowego nie wymyśli.
City brakuje tego co ma PSG czyli indywidualności. PSG, które miało dojść do finału i ograć Real zostało przez ten Real rozjechane :>
Juve, Barca*, Bayern, Real to faworyci
City - przy dobrych wiatrach coś mogą ugrać
Liverpool, Sevilla, Roma - bez szans na coś większego
*jeśli Chelsea to do trzeciej grupy
Jak dla mnie City nie gra jakoś super. Ok, w lidze klepią ale to żaden wyczyn. Grają to samo co Barcelona i Bayern za Guardioli tyle, że City jest najsłabszą drużyną z tych trzech. Barcelona wygrywała bo Messi, Bayern zbierał baty, City jeśli coś ugra to tylko przez słabość rywali - sam Guardiola to beton i nic nowego nie wymyśli.
City brakuje tego co ma PSG czyli indywidualności. PSG, które miało dojść do finału i ograć Real zostało przez ten Real rozjechane :>
Juve, Barca*, Bayern, Real to faworyci
City - przy dobrych wiatrach coś mogą ugrać
Liverpool, Sevilla, Roma - bez szans na coś większego
*jeśli Chelsea to do trzeciej grupy
Liverpool, Sevilla, Roma - bez szans na coś większego
Na 100% pewny bym nie był :) Czasami zdarzało się wygrywać jakimś zespołom, które nie były brane pod uwage jako faworyci
Na 100% pewny bym nie był :) Czasami zdarzało się wygrywać jakimś zespołom, które nie były brane pod uwage jako faworyci
Osieł para
Marek1234itd
City jeśli coś ugra to tylko przez słabość rywali
Typowo.
Typowo.
City nie ma indywidualności? Chyba żartujesz? Sugerujesz ze City po 30 kolejkach zanotowało jedna porażkę wyłącznie przez słabość rywali? Lol. City gra lepsza piłkę niż Bayern. Jest faworytem, a Real gra naprawdę cienko. Zreszta widać to po wynikach w Lidze. PSG przeszli i każdy widział, ze nie w jakimś spektakularnym stylu, grali to ca zawsze tyle ze teraz nie zabrakło szczęścia. Zreszta Barca gra podobnie, a City to obecnie faworyt do wygrania LM.
W porównianiu ze Stoke i West Bromwich Albion ma, w porównaniu z Realem, Barceloną, Bayernem, Juve to nie ma.
Sugerujesz ze City po 30 kolejkach zanotowało jedna porażkę wyłącznie przez słabość rywali?
Nie. Nic takiego nie napisałem i nic takiego nie sugeruję.
a Real gra naprawdę cienko
tia, jak zawsze :]
PSG przeszli i każdy widział, ze nie w jakimś spektakularnym stylu, grali to ca zawsze tyle ze teraz nie zabrakło szczęścia.
No to chyba świadczy o sile klubu skoro wyraźnie ogrywa kogoś takiego jak PSG nie grając nic wielkiego? :D Zagrali swoje i PSG nie miało nic do powiedzenia.
Sugerujesz ze City po 30 kolejkach zanotowało jedna porażkę wyłącznie przez słabość rywali?
Nie. Nic takiego nie napisałem i nic takiego nie sugeruję.
a Real gra naprawdę cienko
tia, jak zawsze :]
PSG przeszli i każdy widział, ze nie w jakimś spektakularnym stylu, grali to ca zawsze tyle ze teraz nie zabrakło szczęścia.
No to chyba świadczy o sile klubu skoro wyraźnie ogrywa kogoś takiego jak PSG nie grając nic wielkiego? :D Zagrali swoje i PSG nie miało nic do powiedzenia.
Juve, które cudem ograło zwyczajnie dobry Tottenham ma być faworytem? Ja bym jako zwycięzcę widział Barcę albo City, ewentualnie Real, gdy nie trafi wcześniej na kogoś z dwójki City/Barcelona. Ale w sumie jeszcze trzeba poczekać, bo Barcelona nie wiadomo czy przejdzie Chelsea.