Asunto: Piłkarskie pogaduchy

No wlasnie... Ale niechcialbym byc wtedy w skorze Listkiewicza. Teraz jest nielubiany ale jesli dopusci do tego ze repre wykurza z MS to kibice go znienawidza i moze sie wtedy wiele zdarzyc.... O ile sie niemyle fifa moze tez wykluczyc Wisle z LM w przypadku awansu prawda?

raczej niewykluczą :P
Wisła awansuje nie ma bata :P - wierze w nią :D
A repra...cosik mi sie widzi ze Angli dadzą rade :)

powiedzmy wprost :] zabiją listka :P

A ja sie zastanawialem skad sympatia do tak nieznanego klubu :-) No wlasnie czesto sympatia do klubow wiaze sie z rodzina ;-):P

Otoz to :]

Zwyciestwo Polska nad Anglia? Bylo by pieknie...

Tym bardziej ze Anglia sie tak skompromitowala z Dania

nie zawsze :P bo gdybym miał kibicowac drużynie, która się meczy w klasie A, w której prezesem jest mój wujek. NIe chciałóbym wyskoczyc w koszulce tego klubu na mieście :D

No tak faktycznie :p Nie pomyslalem o tak skrajnych przypadkach ;-):]

dobra,spoko. kończę, bo na ślub :]

e tam. Newcastle ma ciężkie sezony za sobą a ja od 6 roku życia ciągle im kibicuje :)

hehe - ja 8 latek za ... "Diabełkami" jestem :D - i bede długo długo jeszcze za nimi :P

Wizard...moga wykluczyc i wisle i polskie druzyny grajace w pucharze uefa.wiesz przed livornem kibicowalem celticowi i dalej im kibicuje ale tylko dlatego ze gral tam moj ulubiony pilkarz(Henrik Larsson).Ale ja wogole wole kluby mniej slawne,a nie tak jak wiekszosc:Manchester,Barcelona,Real czy Chelsea.

a ja kibicuje liverpoolowi zanim tam duduek przyszedł

popieram! my jesteśmy przynajmniej prawdziwymi kibicami, a wielu kibicuje np Realowi, Barcy tylko dlatego że są ostatnio na topie...a najfajniej było jak był wysyp nagłych kibiców porto w polsce ;)

Prezpraszam...- kibicuje Man U odkąd zacząłem interesować się piłką - a pozatym "Diabły" niebyły jeszcze na topie - przypominam ze dopiero w 99 zdobyli LM. I ja też uwazam sie za "prawdziwego fana".
A teraz narqa bo ide na mecz swojej miastowej drużyny :D (Siarka Tarnobrzeg) PAPA

Ja rowniez chcialem napisac odnosnie borkosa ulbionego klubu ale pomyslalem ze jak sie rozpisze to sie nie bedzie chcialo czytac ;] wiec newcastle nie jest przez wielu lubianym klubem tak jak livorno i celtic wiec uznaja te kluby za jedne ze slabszych i godne mniejszej uwagi.wrecz przeciwnie.ja zwracam wieksza uwage na kluby slabsze.Pozdro borkos.Newcastle tez lubie-jest najfajniejsza druzyna z 1 ligi angielskiej.lubie zwlaszcza Alana Shearer'a i caly herb newcastle ;]

to nie był przytyk do prawdziwych fanów...ale sami wiecie jak to jest...a ja jużponad 10 lat kibicuje Newcastle...;)

dzięki tofik. Co do Celtów- nigdy nie lubiłem Rangers'ów...a to już wyjaśnia wszystko :)
(editado)