Asunto: Zagłębie Lubin

haha aleś ty głupi

doping byl swietny..
ja wyszedlem w 89` i nie widzialem bramy Caiado. ;(

PROSTO W NAROŻNIKU MIERNA CHOŁOTA Z KRAKOWA.

to zdjęcie co dałeś to gołym okiem widać ze albo jest grubo przed meczem albo w przerwie, wiec proszę cie nie nazywaj PRAWDZIWYCH I WIERNYCH KIBICÓW hołotą bo na kibiców wielu klubów nie miałbyś odpowiedniego określenia...


a i ty chyba jesteś Hołotą i analfabetą skoro jara cie bezpodstawne obrażanie innych

niech ci typer badz inny znafca powie ze w c+ to ty mogles sobie oceniac doping ;) zalezy od rozmieszczenia mikrofonow a nie od tego kto kogo przekrzyczal ;)

a co du duzo gadac....chyba kazdy w PL wie ze Wisla ma nudne przyspiewki meczowe
caly czas jedno i to samo spiewaja w kolo...az sie slabo robi
''kazdy to powie wiselka rządzi w krakowie'' , '' naszaa wiselkaaaa,,,'' bla bla bla

ja wyszedlem w 89` i nie widzialem bramy Caiado. ;(


i ty się nazywasz kibicem skoro wychodzisz przed końcem meczu ?!

bardzo ciekawe dlaczego wierny i oddany kibic wychodzi w 89 minucie ;]

@typer

nie osmieszaj sie ;) ciekawe ilu superzgodowiczow z lecha przyjechalo na mecz zaglebia ;)

na piknik przyszedł

Żałowałem, że nie poszedłem (ze względu na doping, a nie gre...) więc już włączyłem na necie ten canal+sport i widziałem co tam się działo! A bramy Caiado też nie widziałem bo się wkurzyłem i wyłączyłem w 90 minucie... A tu 90+2 i gol... ;]

odpowiadam tylko na wrzuty wroclawiaka.. 1/2 dopingu wisly to cos w stylu odpowiadania na doping kibicow zaglebia.. `to my, zaglebie to my..` `to wy, zaglebie, kur*y`.

przeczytaj kretynie co napisalem kilka postow wyzej.. nie nazywam sie wiernym kibicem.. mam 40 km od lubina, jezdze sporadycznie z ojcem.. nie mam szalika, ich koszulki.. nic.. jade popatrzec na mistrzow polski.. co nie znaczy ze bardzo mi sie podoba doping fanow zaglebia.. i ogolnie ich bardzo lubie. (zaglebie).

Jakby przekrzyczeli to bym słyszał bo wprawdzie mieszkam sporo od stadionu ale słyszałem dużo dopingu, nie w canal+ oceniałem doping wisły tylko to co słyszałem na własne uszy :P

i co ze masz 40km? ;> typowy kibic sukcesu ;]

dokladnie. kibic sukcesu.. nie nazywam sie kibicem.. i mnie nie wkurw.. a takie typy jak ty i to twoje gadanie mnie tylko irytuje.. i nie wiem czemu zaczynam ta rozmowe. -.-

dobra.. pozatym na stadionie to inaczej wyglada.. czasem poprostu zagluszenie jest siebie (tzn spiewajac nie slyszy sie do konca dopingu przeciwnika)

dokladnie, a ty davidzie za tego kretyna powinienes dostac darmową wycieczke na tydzien na wyspe bananową