Asunto: Filmy

Wiem bo ja usiadlem do tego filmu z nastawieniem "...kolejny spiderman..." ale sie milo zaskoczylem :D

hmm... mam parę filmów trochę starszych... co byście polecili??

Don Juan
Wożąc Panią Daisy
Ame Agaru
Człowiek Bez Twarzy
Słoneczni Chłopcy
Święty
Wyjście Awaryjne
Krzyk Kamienia
Trzeci Cud
Thelma & Louise
Zmruż Oczy
Wpadka
Warszawa
Simpatico
The Rat Pack
Skok
Biały Oleander

Don Juan brzmi zachecajaco... ;]

---

święci RULEZ ;-) ....... a mówiłem że się lina przyda

swieci sa spox wypas filmik chociaz tacy swieci to oni nie sa:P

Jak rozwalił kota to myślałem , że nie wyrobię. No i klasyka "Na krzywe drzewo to i Salomon nie naleje"

ja osobiście lubie jeszcze oglądać CZŁOWIEKA DEMOLKE .... i do czego są te trzy muszelki ??

Powiem tak - obecnie w naszych kinach panoszy sie hamerykanska szmira z wszelakimi horrorami na czele. Dlatego w sobote wybralem sie na film Made in Poland: Skazany na bluesa - powiem szczerze dawno nie widzialem tak dobrej produkcji w naszym wydaniu. Mimo ze jest to film dokumentalno/muzyczny ogladalem go z zapartym tchem do ostatniej minuty i naprawde nie trzeba byc fanatykiem zespolu Dzem aby wybrac sie na ten film.
POLECAM
--
8.5/10
(editado)

Ja Polecam według mnie najśmiejszniejszy film świata "JACKASS THE MOVIE"

Właśnie jestem świeżo po obejrzeniu filmu "Sin City" i powiem krótko...ocb?

:P

:d

O to co jest pokazane w tym filmie, za duzo do przemyslen nie ma po nim :)

A wlasnie obejrzalem Lock, Stock and Two Smoking Barrels, czyli Porachunki
Komedia sensacyjna rodem z Wielkiej Brytanii, nie ma minuty nudy, pomyslowe (mi sie podobaly) zdjecia (operowanie kamera, no :), bardzo fajna gra aktorska, przesmieszne dialogi i sytuacje (np z boyem parkingowym :)), jedynie co mozna sie przyczepic to zupelny brak realizmu, ale to w koncu komedia :)

9/10

to jeszcze Snatch'a looknij :)
też się trochę pośmiejesz :)

Pitbull jeden z lepszych polskich filmow jakie widzialem w ostatnich paru latach, polecam jak dla mnei spokojnie 7/10

Snatch sie jeszcze nie wypozyczyl :/

A wlasnie obejrzalem 28 dni pozniej, kiedys bodajze badyl o tym filmie wspominal i z tego co pamietam to dobrze, bo wypozyczylem sobie juz jakis czas temu.
No i film, jak na taki gatunek (mozgojeb sci-fi, thrillerowato-horrorowaty) nienajgorszy.
Troche straszny, troche tajemniczy, niezle sceny (calkowicie opustoszaly Londyn), nie za specjalne aktorstwo i bardzo kiepskie rozwiazanie calej fabuly. Ogolnie poczatek bardzo obiecujacy, pozniej coraz gorzej, choc tragicznie nie bylo.
Porownujac do takich tytulow jak Resident Evil, film nazwalbym bardzo dobrym i fanom takich filmow polecam, jak ktos fanem nie jest to z braku laku moze obejrzec.
6/10

właśnie wróciłem z kina, oglądałem wyspe, warto zobaczyc ten film, film podobny troszke do seksmisji