Subpage under development, new version coming soon!
Asunto: Cantr II rozrywka dla ambitnych
Sierak [del] para
Sierak [del]
aha i własne postaci tak samo mogą rozmawiać ze sobą tylko pod przymusem i najlepiej nie wypowiadać się na podobne tematy i nie wspierać się w dyskusjach nawet publicznych
domeq para
Sierak [del]
ale położenia nie wolno ujawnić!!!!!!
Raczej moim zdaniem nie warto, bo potem to zadna przyjemnosc np. zeglowac ;)
Podchodze do pozapostaciowego zdobywania wiedzy o cantr dosc liberalnie - jesli nie sprawi to ze bedziesz mial przewage nad innymi (np. znajomosc cennikow handlowych), i nie popsuje Tobie przyjemnosci z gry (np. polozenie zlodzieja ktorego scigasz czy nawet to polozenie wysp gdy zeglujesz), to wszystko jest w porzadku.
Raczej moim zdaniem nie warto, bo potem to zadna przyjemnosc np. zeglowac ;)
Podchodze do pozapostaciowego zdobywania wiedzy o cantr dosc liberalnie - jesli nie sprawi to ze bedziesz mial przewage nad innymi (np. znajomosc cennikow handlowych), i nie popsuje Tobie przyjemnosci z gry (np. polozenie zlodzieja ktorego scigasz czy nawet to polozenie wysp gdy zeglujesz), to wszystko jest w porzadku.
Sierak [del] para
domeq
liberalnie nie liberalnie trzeba przestrzegać zasad NZ, widze, że raczej się to zbiega z twoimi myśleniem, poglądami, ale w razie czego od razu mówię, że odmienne zdanie nie zwalnia z przestrzegania NZ
domeq para
Sierak [del]
Najważniejsza Zasada
Jest jedna zasada która dotyczy współoddziaływania postaci w Cantr II między sobą.
Mimo tego, że każdy gracz może posiadać wiele postaci którymi będzie grać, to te postacie MUSZĄ być rozdzielonymi i odrębnymi indywidualnościami. To prowadzi do pewnych koneskwencji dla gry:
Twoje postacie nie są automatycznie rodziną, klanem, plemieniem, armią, spółką, itd. - niekoniecznie nawet przyjaciółmi. Powinny mieć swoje własne zainteresowania i cele. Nie powinny się znać nawzajem zanim się nie spotkają i poznają. Jeśli dwie z Twoich postaci współoddziaływują na siebie, to powinny to robić w taki sposób, że każda z nich zwraca uwagę na własne zainteresowania i cele - zazwyczaj tak, jakby tą drugą postacią grał nieznajomy osobnik. Opisywanie Twoich postaci jako rodzina, grupowanie ich razem by stworzyć armię, lub tworzenie nowej postaci tylko po to by produkować towary lub świadczyć usługi dla zysku innej z Twoich postaci (tworzenie postaci `mułów`) są naruszeniem tego aspektu Najważniejszej Zasady.
Twoje postacie nie wiedzą automatycznie co inne z Twoich postaci widziały lub zrobiły. Jeżli naprzykład masz postać w mieście Cantr City, to ta postać nie powinna wiedzieć o tym, że wybuchła rewolucja do obalenia Cesarzowej w mieście Blojt i utworzono tam demokracje, zanim ktoś dotrze z Blojt do Cantr City by dostarczyć taką wiadomość, (nawet jeśli masz jakąś postać w mieście Blojt). Jednym słowem, omawianie wydarzeń które nastąpiły w innym miejscu w grze zanim wiasomość o tym dotrze w naturalny dla gry sposób (poprzez podróże postaci) jest naruszeniem Najważniejszej Zasady.
Podobnie, wielomiejscowe organizacje nie powinny istnieć bez członków tych organizacji którzy podróżują z jednego miejsca do drugiego - Spółka ABC nie może otworzyć biura w mieście Cantr City i równocześnie w mieście Blojt, zanim ktoś z tej spółki nie dotrze z Cantr City do Blojt (dosyć daleka podróż!) by otworzyć drugie biuro. Tworzenie organizacji powinno mieć miejsce w grze - i nie pomiędzy Twoimi własnymi postaciami, a także nie poza grą, pomiędzy Twoimi przyjaciółmi którzy także grają w Cantr II, aż nie nastąpi odpowiedni kontakt w samej grze.
To tyle na temat Naczelnej Zasady - chyba ze istnieje jakas jej nieoficjalna podziemna wersja ;)
Pogrubilem to, o czym mysle ze mowisz - i nie ma tam nic na temat tego, ze znajomosc przeze mnie calej mapy swiata to naruszenie NZ. Natomiast - znajomosc (i korzystanie z niej) przez ktoras z moich postaci, juz tak.
Jest jedna zasada która dotyczy współoddziaływania postaci w Cantr II między sobą.
Mimo tego, że każdy gracz może posiadać wiele postaci którymi będzie grać, to te postacie MUSZĄ być rozdzielonymi i odrębnymi indywidualnościami. To prowadzi do pewnych koneskwencji dla gry:
Twoje postacie nie są automatycznie rodziną, klanem, plemieniem, armią, spółką, itd. - niekoniecznie nawet przyjaciółmi. Powinny mieć swoje własne zainteresowania i cele. Nie powinny się znać nawzajem zanim się nie spotkają i poznają. Jeśli dwie z Twoich postaci współoddziaływują na siebie, to powinny to robić w taki sposób, że każda z nich zwraca uwagę na własne zainteresowania i cele - zazwyczaj tak, jakby tą drugą postacią grał nieznajomy osobnik. Opisywanie Twoich postaci jako rodzina, grupowanie ich razem by stworzyć armię, lub tworzenie nowej postaci tylko po to by produkować towary lub świadczyć usługi dla zysku innej z Twoich postaci (tworzenie postaci `mułów`) są naruszeniem tego aspektu Najważniejszej Zasady.
Twoje postacie nie wiedzą automatycznie co inne z Twoich postaci widziały lub zrobiły. Jeżli naprzykład masz postać w mieście Cantr City, to ta postać nie powinna wiedzieć o tym, że wybuchła rewolucja do obalenia Cesarzowej w mieście Blojt i utworzono tam demokracje, zanim ktoś dotrze z Blojt do Cantr City by dostarczyć taką wiadomość, (nawet jeśli masz jakąś postać w mieście Blojt). Jednym słowem, omawianie wydarzeń które nastąpiły w innym miejscu w grze zanim wiasomość o tym dotrze w naturalny dla gry sposób (poprzez podróże postaci) jest naruszeniem Najważniejszej Zasady.
Podobnie, wielomiejscowe organizacje nie powinny istnieć bez członków tych organizacji którzy podróżują z jednego miejsca do drugiego - Spółka ABC nie może otworzyć biura w mieście Cantr City i równocześnie w mieście Blojt, zanim ktoś z tej spółki nie dotrze z Cantr City do Blojt (dosyć daleka podróż!) by otworzyć drugie biuro. Tworzenie organizacji powinno mieć miejsce w grze - i nie pomiędzy Twoimi własnymi postaciami, a także nie poza grą, pomiędzy Twoimi przyjaciółmi którzy także grają w Cantr II, aż nie nastąpi odpowiedni kontakt w samej grze.
To tyle na temat Naczelnej Zasady - chyba ze istnieje jakas jej nieoficjalna podziemna wersja ;)
Pogrubilem to, o czym mysle ze mowisz - i nie ma tam nic na temat tego, ze znajomosc przeze mnie calej mapy swiata to naruszenie NZ. Natomiast - znajomosc (i korzystanie z niej) przez ktoras z moich postaci, juz tak.
Sierak [del] para
domeq
niby tak, ale tylko niby, bo na forum mapy świata wydac nie wolno i nie wolno rozmawiać o położeniu wysp, nie tylko z grzeczności, ale z zasad ja wkleję najnowsze tłumaczenie z przykładami:
Najważniejsza Zasada
dotycząca współistnienia wielu postaci jednego gracza w Cantr
Mimo iż każdy gracz może posiadać jednocześnie 15 postaci, to Najważniejsza Zasada (NZ) mówi, że postaci te MUSZĄ być odrębnymi i samodzielnymi indywidualnościami. Wynikają z tego następujące konsekwencje dla graczy, postaci oraz gry:
Postaci jednego gracza nie są i nie powinny być rodziną, klanem, plemieniem, armią, bandą, spółką itd. Niekoniecznie muszą też być przyjaciółmi. Powinny mieć własne zainteresowania i cele. Nie mogą się znać, nim spotkają się w jednym miejscu - lub dowiedzą się o sobie od postaci innych graczy.
Jeśli dwie Twoje postaci muszą z jakiegoś powodu znajdować się w jednym miejscu - to powinny zachowywać się w taki sposób, jakby każdą z nich grała zupełnie inna osoba. Każda z postaci powinna mieć odrębne pole i cel działania - w żaden sposób nie zazębiające się z tym, co robi druga postać.
Przedstawianie grupy postaci jako rodziny, organizacji czy armii narusza NZ. Podobnie tworzenie postaci 'mułów', których jedynym zadaniem jest wspomaganie innych postaci jednego gracza poprzez świadczenie usług, generowanie zysku czy przekazywanie informacji jest poważnym naruszeniem NZ.
Żadna z Twoich postaci nie zyskuje automatycznie wiedzy o tym, co zrobiły lub widziały inne Twoje postaci.
Jeśli na przykład masz postać w mieście Vlotryan, to nie może ona wiedzieć o wydarzeniach w mieście Vlyryan, dopóki nie dotrze stamtąd informacja o tych wydarzeniach - czy to za pośrednictwem kogoś, kto tam był, czy też w inny - zgodny z NZ sposób - nawet jeśli Ty, jako gracz, masz postać we Vlyryan. Omawianie wydarzeń, które miały miejsce w innym miejscu lub czerpanie korzyści z wiedzy uzyskanej przez inną postać - z pominięciem legalnych sposobów obiegu informacji w Cantr - jest poważnym naruszeniem NZ.
Innym aspektem korzystania z nielegalnej wiedzy mogą być rozproszone po różnych miejscach organizacje, tworzone przez postaci jednego gracza, które nie podróżują ani w inny legalny sposób nie przekazują sobie informacji - ale czerpią i wykorzystują wiedzę uzyskaną 'za pośrednictwem' gracza. Tworzenie takich organizacji (np. 'spółek handlowych') jest z gruntu podejrzane i powinno mieć miejsce tylko pomiędzy postaciami, które spotkają się i nawiążą kontakt w grze, najlepiej należącymi do innych graczy.
Również korzystanie w grze z informacji uzyskanych poza nią - na przykład na Forum Cantr (z wyłączeniem informacji z Cantr Wiki), tworzenie jakichkolwiek organizacji, które miałyby wpływ na przebieg gry poza grą oraz jakiekolwiek wykorzystanie w grze wiedzy pozapostaciowej na temat innych graczy i ich postaci jest naruszeniem Najwyższej Zasady.
Dla uniknięcia podejrzeń oraz zminimalizowania przypadkowych interakcji, gracze powinni unikać spotkań wielu postaci w jednym miejscu. Wyjątek może stanowić sytuacja gdy dwie lub więcej postaci spotka się w jednym miejscu na rozkaz czy z polecenia postaci innych graczy, gdy zachodzi potrzeba pozyskania surowców dostępnych tylko w tym miejscu lub też inna fabularnie uzasadniona okoliczność.
Nie zmienia to jednak faktu, że postaci jednego gracza powinny za wszelką cenę dążyć do ograniczenia bezpośredniego kontaktu, wymiany przedmiotów, surowców i notatek, wspólnych wypowiedzi w tej samej sprawie, uczestniczenia w tych samych projektach czy współdziałania w tym samym celu. Najwyższa Zasada ma w takiej sytuacji znaczenie nadrzędne na fabułą gry i celami poszczególnych postaci.
W celu sprawowania nadzoru nad przestrzeganiem NZ przez graczy oraz interpretowania i rozstrzygania spornych kwestii powołany został Departament Graczy (PD - Players Department). Naruszenia NZ mogą być powodem do udzielenia przez PD upomnienia graczowi - a w skrajnych przypadkach, gdy naruszenia mają charakter ciągły i świadomy - do zablokowania lub usunięcia konta w grze. Decyzje podejmowane przez PD są ostateczne.
Gwoli wyjaśnienia:
1. W Cantr pojawiły się inne niż podróżowanie sposoby przekazywania informacji, konieczne więc było dodanie ich do puli legalnych metod komunikowania się postaci.
2. Ograniczona współpraca postaci jednego gracza, w sytuacji gdy jest ona naprawdę uzasadniona fabularnie - nie będzie naruszeniem NZ o ile odbywa się na takich samych zasadach jak współpraca z postaciami innych graczy oraz nie jest notorycznie wykorzystywana w celu przyspieszenia lub ułatwienia sobie gry.
Praktyczne przykłady
Przykład 1: jeśli w jednej lokacji mieszkają lub spotkają się dwie postaci tego samego gracza, z których jedna jest na przykład rzemieślnikiem a druga posiada surowce, to handel między nimi moze być dopuszczalny o ile nie dochodzi do zastosowania preferencyjnego traktowania którejkolwiek z nich, brak jest sposobu na pozyskanie surowców lub usług i nie ma możliwości przeprowadzenia transakcji w inny sposób. Taka operacja powinna zostac przeprowadzona w sposób jawny, by nie wzbudzać podejrzeń.
Przykład 2: w lokacji, w której znajdują się dwie postaci jednego gracza realizowany jest wspólny projekt całej społeczności; z punktu widzenia fabuły postaci gracza powinny w nim uczestniczyć - jednak z punktu widzenia NZ będzie to dopuszczalny tylko wtedy, gdy żadna z postaci nie ma możliwości wykręcenia się od pracy i żadna z postaci nie będzie z tego projektu czerpać bezpośrednich korzyści.
Przykład 3: mieszkańcy osady ruszaja w pogoń za złodziejem. Postaci jednego gracza - o czy wiedzą mieszkańcy - mają dobrą broń, więc powinny ruszyć również w pogoń - jednak NZ ZABRANIA tego. Jedna postać rzuca się w pościg. Co może zrobić druga postać? Pożyczyć broń zaufanej postaci innego gracza, tłumacząc się 'bólem głowy' lub przespać sytuację. Wszelka współpraca związana z przemoca jest zabroniona.
Przykład 4: statek chce szybko odpłynąć - w lokacji znajdują się dwie postaci jednego gracza: np. załogant i mieszkaniec osady. Trzeba przeciągnąć postać innego gracza. Kapitan wzywa wszystkich do przeciągania - jednak ciągle brakuje kogoś do skutecznego przeciągnięcia - wszyscy spią a pomoc drugiej postaci - tej z lądu zakonczyłaby sprawę, więc statek mógłby odpłynąć... Niestety - taka współpraca, przyspieszająca odpłynięcie jest niedopuszczalna. Trzeba zaczekać aż przeciągany się obudzi albo ktoś inny pomoże.
Przykład 5: firma transportowa. W lokacji A postać gracza X zakłada firmę A, natomiast w lokacji B inna postać gracza X zakłada filie firmy A. Będzie to zgodne z NZ jeśli postaci te wcześniej się spotkają lub przekażą między sobą informacje w jakikolwiek legalny sposób - np. przy użyciu radia lub notatek przenoszonych przez osoby trzecie. Także wszelkie transakcje dokonywane przez tę firmę muszą być klarowne z punktu widzenia fabuły i poparte wiedzą zdobytą przez każdą z postaci z osobna. Postać w loakcji A nie może wiedzieć o deficycie w lokacji B surowca, którym dysponuje - dopóki nie otrzyma o tym informacji z lokacji B. Oczywiście - można założyć, że deficyt ten będzie cykliczny - ale nie mozna tego zakładac z góry.... Takie przypadki współpracy sa podejrzane - dlatego również należy ich unikać.
Przykład 6: gracz przewożący dużą ilość lekarstw przeczytał na forum o krwawych wydarzeniach na wyspie X. W związku z tym niezwłocznie zmienił kurs swego statku lub pojazdu i udał się tam, gdzie potrzeba nagle mnóstwa lekarstw. Chyba nie musze tłumaczyć - że jest to BARDZO POWAŻNE NARUSZENIE. To samo dotyczy jakiejkolwiek wiedzy pochodzącej z forum, GG, ICQ, czy rozmowy podsłuchanej w pubie Wink
Przykłady można by mnożyć - jednak te, które podałem ilustrują najważniejsze aspekty NZ. Powstała on nie po to, by przeszkadzać w grze - lecz by wyrównać szanse wszystkich graczy - zarówno tych, którzy grają jedną lub trzema postaciami - jak itych, którzy maja komplet - oraz maksymalnie uprościć zasady. Zauważcie, że w Cantr nie ma wielostronicowych Reguł postępowania - jest jedna Najważniejsza Zasada - i dlatego do Was, do graczy, należy takie jej interpretowanie i stosowanie, by nikt nie mógł mieć najmniejszych zastrzeżeń...
I na koniec rada - jeśli sądzisz, że nie będziesz umiał(a) powstrzymać się od współpracy między postaciami - nie twórz wielu postaci. Będzie łatwiej nie grzeszyć!
(editado)
Najważniejsza Zasada
dotycząca współistnienia wielu postaci jednego gracza w Cantr
Mimo iż każdy gracz może posiadać jednocześnie 15 postaci, to Najważniejsza Zasada (NZ) mówi, że postaci te MUSZĄ być odrębnymi i samodzielnymi indywidualnościami. Wynikają z tego następujące konsekwencje dla graczy, postaci oraz gry:
Postaci jednego gracza nie są i nie powinny być rodziną, klanem, plemieniem, armią, bandą, spółką itd. Niekoniecznie muszą też być przyjaciółmi. Powinny mieć własne zainteresowania i cele. Nie mogą się znać, nim spotkają się w jednym miejscu - lub dowiedzą się o sobie od postaci innych graczy.
Jeśli dwie Twoje postaci muszą z jakiegoś powodu znajdować się w jednym miejscu - to powinny zachowywać się w taki sposób, jakby każdą z nich grała zupełnie inna osoba. Każda z postaci powinna mieć odrębne pole i cel działania - w żaden sposób nie zazębiające się z tym, co robi druga postać.
Przedstawianie grupy postaci jako rodziny, organizacji czy armii narusza NZ. Podobnie tworzenie postaci 'mułów', których jedynym zadaniem jest wspomaganie innych postaci jednego gracza poprzez świadczenie usług, generowanie zysku czy przekazywanie informacji jest poważnym naruszeniem NZ.
Żadna z Twoich postaci nie zyskuje automatycznie wiedzy o tym, co zrobiły lub widziały inne Twoje postaci.
Jeśli na przykład masz postać w mieście Vlotryan, to nie może ona wiedzieć o wydarzeniach w mieście Vlyryan, dopóki nie dotrze stamtąd informacja o tych wydarzeniach - czy to za pośrednictwem kogoś, kto tam był, czy też w inny - zgodny z NZ sposób - nawet jeśli Ty, jako gracz, masz postać we Vlyryan. Omawianie wydarzeń, które miały miejsce w innym miejscu lub czerpanie korzyści z wiedzy uzyskanej przez inną postać - z pominięciem legalnych sposobów obiegu informacji w Cantr - jest poważnym naruszeniem NZ.
Innym aspektem korzystania z nielegalnej wiedzy mogą być rozproszone po różnych miejscach organizacje, tworzone przez postaci jednego gracza, które nie podróżują ani w inny legalny sposób nie przekazują sobie informacji - ale czerpią i wykorzystują wiedzę uzyskaną 'za pośrednictwem' gracza. Tworzenie takich organizacji (np. 'spółek handlowych') jest z gruntu podejrzane i powinno mieć miejsce tylko pomiędzy postaciami, które spotkają się i nawiążą kontakt w grze, najlepiej należącymi do innych graczy.
Również korzystanie w grze z informacji uzyskanych poza nią - na przykład na Forum Cantr (z wyłączeniem informacji z Cantr Wiki), tworzenie jakichkolwiek organizacji, które miałyby wpływ na przebieg gry poza grą oraz jakiekolwiek wykorzystanie w grze wiedzy pozapostaciowej na temat innych graczy i ich postaci jest naruszeniem Najwyższej Zasady.
Dla uniknięcia podejrzeń oraz zminimalizowania przypadkowych interakcji, gracze powinni unikać spotkań wielu postaci w jednym miejscu. Wyjątek może stanowić sytuacja gdy dwie lub więcej postaci spotka się w jednym miejscu na rozkaz czy z polecenia postaci innych graczy, gdy zachodzi potrzeba pozyskania surowców dostępnych tylko w tym miejscu lub też inna fabularnie uzasadniona okoliczność.
Nie zmienia to jednak faktu, że postaci jednego gracza powinny za wszelką cenę dążyć do ograniczenia bezpośredniego kontaktu, wymiany przedmiotów, surowców i notatek, wspólnych wypowiedzi w tej samej sprawie, uczestniczenia w tych samych projektach czy współdziałania w tym samym celu. Najwyższa Zasada ma w takiej sytuacji znaczenie nadrzędne na fabułą gry i celami poszczególnych postaci.
W celu sprawowania nadzoru nad przestrzeganiem NZ przez graczy oraz interpretowania i rozstrzygania spornych kwestii powołany został Departament Graczy (PD - Players Department). Naruszenia NZ mogą być powodem do udzielenia przez PD upomnienia graczowi - a w skrajnych przypadkach, gdy naruszenia mają charakter ciągły i świadomy - do zablokowania lub usunięcia konta w grze. Decyzje podejmowane przez PD są ostateczne.
Gwoli wyjaśnienia:
1. W Cantr pojawiły się inne niż podróżowanie sposoby przekazywania informacji, konieczne więc było dodanie ich do puli legalnych metod komunikowania się postaci.
2. Ograniczona współpraca postaci jednego gracza, w sytuacji gdy jest ona naprawdę uzasadniona fabularnie - nie będzie naruszeniem NZ o ile odbywa się na takich samych zasadach jak współpraca z postaciami innych graczy oraz nie jest notorycznie wykorzystywana w celu przyspieszenia lub ułatwienia sobie gry.
Praktyczne przykłady
Przykład 1: jeśli w jednej lokacji mieszkają lub spotkają się dwie postaci tego samego gracza, z których jedna jest na przykład rzemieślnikiem a druga posiada surowce, to handel między nimi moze być dopuszczalny o ile nie dochodzi do zastosowania preferencyjnego traktowania którejkolwiek z nich, brak jest sposobu na pozyskanie surowców lub usług i nie ma możliwości przeprowadzenia transakcji w inny sposób. Taka operacja powinna zostac przeprowadzona w sposób jawny, by nie wzbudzać podejrzeń.
Przykład 2: w lokacji, w której znajdują się dwie postaci jednego gracza realizowany jest wspólny projekt całej społeczności; z punktu widzenia fabuły postaci gracza powinny w nim uczestniczyć - jednak z punktu widzenia NZ będzie to dopuszczalny tylko wtedy, gdy żadna z postaci nie ma możliwości wykręcenia się od pracy i żadna z postaci nie będzie z tego projektu czerpać bezpośrednich korzyści.
Przykład 3: mieszkańcy osady ruszaja w pogoń za złodziejem. Postaci jednego gracza - o czy wiedzą mieszkańcy - mają dobrą broń, więc powinny ruszyć również w pogoń - jednak NZ ZABRANIA tego. Jedna postać rzuca się w pościg. Co może zrobić druga postać? Pożyczyć broń zaufanej postaci innego gracza, tłumacząc się 'bólem głowy' lub przespać sytuację. Wszelka współpraca związana z przemoca jest zabroniona.
Przykład 4: statek chce szybko odpłynąć - w lokacji znajdują się dwie postaci jednego gracza: np. załogant i mieszkaniec osady. Trzeba przeciągnąć postać innego gracza. Kapitan wzywa wszystkich do przeciągania - jednak ciągle brakuje kogoś do skutecznego przeciągnięcia - wszyscy spią a pomoc drugiej postaci - tej z lądu zakonczyłaby sprawę, więc statek mógłby odpłynąć... Niestety - taka współpraca, przyspieszająca odpłynięcie jest niedopuszczalna. Trzeba zaczekać aż przeciągany się obudzi albo ktoś inny pomoże.
Przykład 5: firma transportowa. W lokacji A postać gracza X zakłada firmę A, natomiast w lokacji B inna postać gracza X zakłada filie firmy A. Będzie to zgodne z NZ jeśli postaci te wcześniej się spotkają lub przekażą między sobą informacje w jakikolwiek legalny sposób - np. przy użyciu radia lub notatek przenoszonych przez osoby trzecie. Także wszelkie transakcje dokonywane przez tę firmę muszą być klarowne z punktu widzenia fabuły i poparte wiedzą zdobytą przez każdą z postaci z osobna. Postać w loakcji A nie może wiedzieć o deficycie w lokacji B surowca, którym dysponuje - dopóki nie otrzyma o tym informacji z lokacji B. Oczywiście - można założyć, że deficyt ten będzie cykliczny - ale nie mozna tego zakładac z góry.... Takie przypadki współpracy sa podejrzane - dlatego również należy ich unikać.
Przykład 6: gracz przewożący dużą ilość lekarstw przeczytał na forum o krwawych wydarzeniach na wyspie X. W związku z tym niezwłocznie zmienił kurs swego statku lub pojazdu i udał się tam, gdzie potrzeba nagle mnóstwa lekarstw. Chyba nie musze tłumaczyć - że jest to BARDZO POWAŻNE NARUSZENIE. To samo dotyczy jakiejkolwiek wiedzy pochodzącej z forum, GG, ICQ, czy rozmowy podsłuchanej w pubie Wink
Przykłady można by mnożyć - jednak te, które podałem ilustrują najważniejsze aspekty NZ. Powstała on nie po to, by przeszkadzać w grze - lecz by wyrównać szanse wszystkich graczy - zarówno tych, którzy grają jedną lub trzema postaciami - jak itych, którzy maja komplet - oraz maksymalnie uprościć zasady. Zauważcie, że w Cantr nie ma wielostronicowych Reguł postępowania - jest jedna Najważniejsza Zasada - i dlatego do Was, do graczy, należy takie jej interpretowanie i stosowanie, by nikt nie mógł mieć najmniejszych zastrzeżeń...
I na koniec rada - jeśli sądzisz, że nie będziesz umiał(a) powstrzymać się od współpracy między postaciami - nie twórz wielu postaci. Będzie łatwiej nie grzeszyć!
(editado)
domeq para
Sierak [del]
Również korzystanie w grze
- korzystanie chyba nie oznacza jednoczescie znajomosci danego faktu. nie zabronisz mi chyba znajomosci polozenia wysp calego swiata, i jako np. czlonek PD nie wyrzucisz mnie za to?
Natomiast - gdybym mial postac ze statkiem, i wykorzystalbym znajomosc tej wiedzy, to zgadzam sie ze jest to zlamanie tej zasady. Jednak rozgraniczmy znajomosc od korzystania.
(editado)
- korzystanie chyba nie oznacza jednoczescie znajomosci danego faktu. nie zabronisz mi chyba znajomosci polozenia wysp calego swiata, i jako np. czlonek PD nie wyrzucisz mnie za to?
Natomiast - gdybym mial postac ze statkiem, i wykorzystalbym znajomosc tej wiedzy, to zgadzam sie ze jest to zlamanie tej zasady. Jednak rozgraniczmy znajomosc od korzystania.
(editado)
Sierak [del] para
domeq
Nikt nie jest w stanie tego skontrolować, więc możesz sobie zrobić u siebie w domu mapę całego świata, ale nie możesz z niej korzystać w grze i nie wolno ci jej publikować, ani udostępniać nikomu innemu, zostałbyś w takiej sytuacji wyrzucony z gry niemal natychmiast.
(editado)
(editado)
domeq para
Sierak [del]
Nikt nie jest w stanie tego skontrolować, więc możesz sobie zrobić u siebie w domu mapę całego świata, ale nie możesz z niej korzystać w grze i nie wolno ci jej publikować, ani udostępniać nikomu innemu, zostałbyś w takiej sytuacji wyrzucony w grze niemal natychmiast.
Jawne lamanie wszelkich praw i konstytucji wszystkich chyba demokratycznych panstw ;)
Jedynie z czescia pogrubiona sie zgadzam w pelni.
Jawne lamanie wszelkich praw i konstytucji wszystkich chyba demokratycznych panstw ;)
Jedynie z czescia pogrubiona sie zgadzam w pelni.
Sierak [del] para
domeq
nie możesz jej upublikować bez zgody osoby/osób/społeczności, która ma ją oglądać, tak lepiej???
mi sie wydaje, ze to przestrzegenia NZ jest nie do sprawdzenia, najsprawiedliwiej by bylo gdyby jeden gracz mial jedna postac.
Bo np ktos mogl zmienic kurs statku nie wiedac o zadnej krwawej wojnie, tylko po prostu bo tak sobie postanowil. I co?? Zostanie zbanowany za to, ze mial farta i zajebiste przeczucie?? :]
Bo np ktos mogl zmienic kurs statku nie wiedac o zadnej krwawej wojnie, tylko po prostu bo tak sobie postanowil. I co?? Zostanie zbanowany za to, ze mial farta i zajebiste przeczucie?? :]
nie chce mi się w to wierzyć, poza tym jeden przypadek nie decyduje o takich rzeczach, PD zbiera teczki o graczach
domeq para
Sierak [del]
nie możesz jej upublikować bez zgody osoby/osób/społeczności, która ma ją oglądać, tak lepiej???
Trzeba bylo od razu. Wszystko jasne.
Trzeba bylo od razu. Wszystko jasne.
Tyle czasu mozesz dzis byc tam zalogowany:)
a to potem mnie jakos wyloguja i juz nie bede mogl??? troche glupio :/