Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: I gra gitara...!

2009-08-20 13:56:19
ja tez sie ucze, ale idzie mi srednio :P

tzn nauczylem sie pare piosenek z tabow, zeby wogole cos umiec :P teraz ucze sie akordow i szybkiego "przeskakiwania"

ale bicie utworow to nie wiem kiedy pojme :P
2009-08-20 21:15:26

2009-01-20 17:14:36
Michalson do Noomen
kolega na akustyku, ja na elektryku od szóstej sekundy bodaj :)

dzięki :) Życzę Ci tak w ogóle żebyś się nie zniechęcał, jak to dużo osób robi na samym początku, bo to naprawdę świetny instrument :D A jak podłapiesz już podstawowe akordy, to nawet granie czegokolwiek z chwytów będzie sprawiało wielką frajdę :)


Heh, faktycznie. Może trochę ponad pół roku to nie jest jakiś wielki staż, ale że jako tako łapie wszystkie akordy i przychodzi mi to bez problemu, to granie jakichkolwiek nowych melodii, zasłyszanych piosenek sprawia frajdę ;D Mam jeszcze problemy z łapaniem chwytów typu barre, ale wszystko po trochu. Uczę się także grania z tabów(w przyszłości pragnę kupić elektryka).

Co jeszcze ? Nie wiem jak wy, ale ja z racji tego, że nie jestem spinany do nauki, gram "falami". To znaczy usiądę do gitarki raz na 2, 3 dni , ale jak już przysiądę to gram 3-5 h :D

Ahhh, no i teraz planuję zakup akustyka. Po pierwsze - hmmm, ballady będa na nim ładniej brzmieć ^^ Po drugie - z racji tego, że posiadam teraz ekhm lekką tandetę( a kupioną za bagatela 300 zł).
(editado)
(editado)
2009-08-21 14:44:50
a ja myślę, że warto wydawać kasę, bo sprzęt za 150 zł co najwyżej zniechęci do grania.
Klasyka można kupić jakoś od 250 zł, "zeby grał", akustyka za 400 zł, elektryka grającego używanego za jakieś 450 zł, poniżej tej granicy - porażka. Naprawdę czuć różnicę. Nie trzeba od razu wydawać tysięcy, bo wiadomo, może się znudzi, ale można przecież zacząć od czegoś co nie zniechęca.
2009-08-21 14:46:11
No i bardzo dobrze, ja od tego początku stycznia również zrobiłem ogromne postępy :)
2009-08-28 22:48:17
Ma ktoś w tej materii jakieś doświadczenie? Noszę się z zamiarem kupna jednej...jestem kompletny laik w tej kwestii, ale zawsze lubilem takie brzmienia i sam chcialbym cos tam pograc :)

Ktos by doradzil jaka kupic? Mysle ze nie wiecej niz 300zł :)

Te mi sie podobaja:

http://muzycznymarket.pl/product_info.php?cPath=25_28&products_id=118

http://muzycznymarket.pl/product_info.php?cPath=25_28&products_id=68

I jak to generalnie jest? Mozna spokojnie grac bez podlaczania do czegos?
2009-08-28 22:50:54
I jak to generalnie jest? Mozna spokojnie grac bez podlaczania do czegos?

odpowiem ci tylko na to pytanie bo sie po prostu na tym nie znam,ale ojciec ma gitare elektryczna i normalnie gra czasem na niej bez podlaczania do tego glosnika czy co to jest co przetwarza dzwiek tylko mowil ze do takiego zwyklego grania lepsza jest zwykla z tym pudlem,bo cos dzwiek gorszy czy jakos tak:)
czyli generalnie na elektrycznej mozna grac bez tej calej techniki,ale lepsze efekty beda na zwyklej
2009-08-28 22:53:24
ale ja chce sie na razie pouczyc, a z drugiej strony klasyczne mi sie nie podobaja - a elektryki tak. Poza tym to jest chyba inne brzmienie...:)

A wzmacniacz moze sobie kupie po roku czy dwoch jak juz troche opanuje i bede chcial cos porzadniej pograc...
2009-08-28 22:57:10
bez pieca ani rusz, nie widzialem w zyciu kabla do gitary z wejsciem przystosowanym do np komputera czy innego urzadzenia w ktorym moglbys przetwarzac dzwiek z gitary.
2009-08-28 22:59:32
oczywiscie moge sie mylic, ale naprawde nie slyszalem o alternatywie dla pieca czy wzmacniacza,

swoja droga taki sprzet do elektryka nie nadwyreza portfela, szczegolnie jesli w wiekszym miescie masz sklep z uzywanym sprzetem gitarowym, gdzie przy odrobinie szczescia mozesz natrafic na korzystne dla Ciebie okazje.
2009-08-28 22:59:49
Ale niepodlaczona do czegokolwiek tez jakos brzmi chyba? :p
poza tym teraz czytalem na jakims forum gitarowym ze wystarczy kupic przejsciowke do kabla i mozna do wiezy/kompa podlaczyc...

Wiadomo ze to nie bedzie taki efekt jak piecyk, ale na poczatek wystarczy z pewnoscia...:)
2009-08-28 23:00:42
Wiesz, jasne ze to nie jest jakas mega kwota. Ale ja jako student bez pracy wolalbym ograniczyc koszta na poczatku...:)
2009-08-28 23:02:06
;d to zrozumiale, bez pieca gra;d nie jest to oczywiscie dzwiek gleboki jak na klasycznej ale gra rownie pdobnie tylko znacznie ciszej;d ale rownie przyjemnie sie gra bez osprzetu gitarowego
2009-08-28 23:06:07
ok :) to na start bede go wiezy podlaczal ;)

A co w sprawie samej gitarki? Cos fajnego do 300-350zł? Najlepiej czarna :) ewentualnie moze wygladac jak flaga Wlk Brytanii ;-)
2009-08-28 23:07:56
a co sie inspirujesz wygladem jednej z gitar z zespolu manchester:D?

nie pociesze Cie bo ja mam jamahe za 400 ;d ha

nie szarzowalem z cena
2009-08-28 23:08:35
nie pociesze (bo mam tylko jedna wiec w sprawie kupna i doradztwa giary za duzo nie moge pomoc;d)
2009-08-28 23:17:08
aha. no to ok, dzieki za pomoc, moze ktos jeszcze sie wypowie na temat wyboru gitarki - bo ja nie mam pojecia co jest wazne :)

A co to jest Manchester? :P nie, na jakims koncercie widzialem na open'erze chyba...