Asunto: Fajny ten Pmanager !

a ktos ci tutaj broni dac tyle ile uwazasz ze grajek wart, tak jakbys w pmie kupowal? :>

Nikt mi nie broni, zawsze mogę dać tyle ile jest wart i sobie pójść...Ale co gdy ktoś, kto widzi moją ofertę stwierdzi, że sobie przebije bo akurat jest on-line? :) Dla mnie takie rozwiązanie jest do bani, bo premiuje tych co mają czas. Tak jak powiedziałem...takie mini ogame.

no to ten co zobaczy twoja oferte i ja przebije uzna ze wg niego jest wart wiecej bo da wiecej niz ty. a skoro da wiecej niz ty uwazales ze warto dac, to w czym problem :>

Tak tylko ze jezeli jest jedna oferta, wystawione akurat przez ciebie to inny gracz widzi srednia ofert a ta wynosi dokladnie tyle ile twoja oferta. Wystarczy ze da zlotowke wiecej i koniec... Przegrales, nie raz, nie dwa juz tak bylo i tez mnie to denerwuje...

---

A no problem jest właśnie w tym, że ten ktoś może dać więcej na minutę przed końcem mając pełną świadomość ile ja wcześniej dałem. Jeżeli ja nie mogę być ciągle on-line to jak mogę kogoś kupić? Moje logowanie na sokkera to: odczytanie postów z tego wątku obczajenie juniorków i samego wyniku. Czas: 5-7 min. Jakbym chciał kogoś kupić, to musiałbym siedzieć i siedzieć, bo zawsze będzie wiadome ile ja dałem, czyli moją ofertę z łatwością można przebić. I nie mów, że mogę dać dużo kasy, bo to jest sytuacja dla tych co ją mają w dużych ilościach i są w stanie mocno przepłacać.

heh...bije mi tutaj brakiem obiektywizu....system ktory jest w sokkerze, HT, Charazay preferuje userow on -line, to prawda, system Pma - daje rowna mozliwosc wszystkim uzytkownikom...jakie sa plusy i minusy...

w sokkerze musisz byc zalogowany w trakcie licytacji danego grajka, sama licytacja nie musi trwac dlugo - (te Twoje 5-7 minut wystarczy), w pmie skladasz oferte za goscia i mozesz ja dowolnie modyfikowac do momentu konca licytacji...moim zdaniem mimo tego ze SK poniekad zmusza cie do sleczenia przed kompem jest to system korzystniejszy...po pierwsze dlatego ze grajek jest wart nie tyle ile wynosi jego obiektywna wartosc tylko tyle ile za niego zaplacisz..dochodzenie poprzez licytacje live do okreslonej kwoty powoduje ze jest to kwota bardziej "rynkowa" i pole wtopy niezorientowanych w aktualnych tendencjach transferowych jest odpowiednio mniejsze niz w Pmie...z drugiej strony sam dobrze pewnie wiesz jakie sa kruczki w transferach pmowych, dla nieobytych dopowiem ze czesto przy zakupie grajka w opcji "transfer compare" pojawia sie niebotyczna kwota tylko po to by zniechecic co poniektorych; ponadto przy waznych transferach w Pmie powszechnym jest ze sie siedzi on -line prawie do konca analizujac srednie ceny dla danego grajka...

druga sprawa- argument ze w SK nie ma rownych szans z tego tyluly ze jest licytacja live jest argumentem w gruncie rzeczy pozornym, sa bowiem momenty kiedy Ty jestes on -line a nie ma Twoich potencjalnych rywali do kupna..sytaucja sie rownowazy...

poza tym ze system licytacji live jest systemem przyjazniejszym dla uzytkownikow, marketingowo "zmusza" ich do czestszego logowania jest systemem ktory daje wiecej frajdy.....

czuwaj

Ej ludzie ale ja nadal nie wiem czy w ogóle da się sprawdzić jak kupuję zawodnika i są już powiedzmy 2 oferty to skąd mam wiedzieć ile mam dac żeby wygrać licytację?

1) Po pierwsze odnosząc się do ceny rynkowej...A czy w pmie nie płacisz rynkowej? Dla mnie argument bez treści:)


2) Co do tej pozornej równości, to nie rozważałbym sytuacji skrajnych i tego bym nie porównywał. Z resztą zawsze jest ktoś on-line, kto byłby chętny kogoś kupić.


Dla mnie (to jest moje zdanie!) system licytacji w sokkerze jest słaby, gdyż wymaga ode mnie poświęcenia jakiegoś tam czasu, którego zwyczajnie nie mam bądź nie chcę przeznaczyć. System PMowy, gdzie oferty nie są jawne też ma swoje wady,chociażby to, że nie wiadomo ile daje rywal. W postach wyżej jak zauważyłeś odniosłem się właśnie do tego, że w sokkerze praktykowana jest "ogamowska" teoria kupowania, co mi wybitnie nie pasuje i nie raz już przeszkadzała. Inne zalety/wady są dla mnie mniej istotne, bądź ich nie dostrzegam.

W PMie jest tak, że głównym miernikiem jest wartość średnia pokazywana przez skauta, wartość rynkowa gracza (to za ile przeciętnie chodzą) i wartość indywidualna (czyli to ile jesteś w stanie zapłacić by go mieć).
Jeśli dasz najwięcej, to go kupisz. Jeśli dasz mniej, dowiesz się ile dał ten co wygrał.

hmm..oskarzasz mnie o najgorsze...argument bez tresci jest gorszy niz brak argumentu:).....co by nie popasc w publiczna nielaske spiesze wyjasnic ukryta tresc:)

cena rynkowa w SK jest regulowana co do zasady przez cala rzesze kupujacych i "wypracowywana" przez system licytacji live...ryzyko znacznego przeplacenia jest nieporownywalnie mniejsze niz w Pmie..w Pmie "regulowanie" ceny rynkowej nastepuje poprzez wrzucenie swojej ofert i na tym sie konczy (opisalem w poscie wyzej mankamenty funkcji transfer compare)..stad wlasnie plusuje system sokkerowej licytacji nad pmowa...

czuwaj

Drogi Dinorze...Ja osobiście nie zgadzam się z Twoim zdaniem odnośnie ryzyka przepłacenia:) Jeżeli oferujesz za jakiegoś gracza określoną stawkę, to z reguły uważasz, że tyle trzeba dać, by go kupić. Ryzyko polega na tym, że możesz zostać przelicytowany przez innego gracza, który skłonny będzie dać więcej. W sokkerze cena jest podbijana na bieżąco, taki mini konkurs może powodować właśnie przepłacenie. W jaki sposób? Chociażby poprzez chęć kupienia i pokonania innego usera, który to w danym momencie odważył się licytować tego samego gracza.

Mnie osobiście system transferowy w sokkerze nie przypadł do gustu. Innym może się podobać, ot wszystko przecie jest względne.

pozdro

a w PM nie ma rożnych ;p

platinium menager?? chce toś konto bo to syf.... jesli tak to pisać na @ :)

Wierzę, że w PM4 taka opcja się pojawi:P

1. Planetarium Manager ;]
2. Syf? Sorry ale taka gra wymaga naprawde duzej pracy i umiejetnosci, tak samo jak Sokker dlatego uzywanie takich slow jest zbyteczne tym bardziej w watku gdzie o tej grze tylko i wylacznie sie rozmawia (pomijajac porownania).
3. Jako pierwszy dla mnie byl PM i mi sie bardzo spodobal... gram w niego juz 4 lata? Sam juz szczerze mowiac nie licze ^^ Ale jest dla mnie po prostu cudem i wspaniala zabawa :)

I TO SIE LICZY !! Nie zapominajmy o tym :)