Asunto: »World of Tanks

Chodzi o tego co zawinął ten kod z gazety :)

aaaa, ok, źle zrozumialem :)

CDA jest foliowany. Nie da się kodu spisać bez naruszenia opakowania.

Dokladnie, a kod jest chyba w pudelku/opakowaniem z plyta. Jakos tak bylo podczas ostatniej promocji (przytulilem wtedy CDA:P):>

hahahaha, umarłem xD

mialem załoge dwuosobową w light tanku, padł mi kierowca, mysla sobie ciul - za chwile padł mi dowodca i zginalem mimo ze mialem polowe HP xD

Tak to działa. Martwa załoga = game over.

A jakbyś miał grać czołgiem bez załogi? Tank-widmo?

Są bezzałogowe samoloty więc tym bardziej powinny być czołgi:)

myslalem ze ranni a nie martwi są xD

Było leczyć zawczasu.

Oho, inżynier się znalazł...
Bezzałogowe samoloty to tylko samoloty zwiadowcze, ewentualnie bardzo lekko uzbrojone. Wystarczy jeden operator do obsługi takiej maszyny. A czołg? Czołg musi załadować odpowiedni rodzaj amunicji, idealnie wycelować, dojechać na miejsce (pokonując przeszkody) i sporo innych rzeczy. Koszt projektu i produkcji oraz późniejszych napraw i modyfikacji przekroczyłby sens czegokolwiek. Poza tym idea czołgu to ochrona załogi (baa, sowieci w trakcie zimnej wojny chcieli, by każdy żołnierz miał swój mały czołg) przy potężnym pieprznięciu z działa, a jeśli nie byłoby załogi to po co czołg?

Nie, są martwi. Ale da się ich wskrzesić dając im całą zawartość apteczki, proste i logiczne :p

kupilem e-75

pierwsze wrazenia bardzo pozytywne :)

''Oho, inżynier się znalazł...''
Miło mi swój poznał swego:)
Ale mówimy tu o bezzałogowych samolotach sterowanych przez człowieka,to samo było by w czołgu.Zresztą są już mniejsze jednostki które ''służą'' w navy seals które same potrafią sobie radzić w naprawdę cięzkim terenie potrafią go rozpoznawać i świetnie pokonywać .Są tez prototypy samolotów bezzałogowych które same potrafią dolecieć do celu zniszczyć go i wrócić ,bez sterowania za pomocą człowieka.

''Koszt projektu i produkcji oraz późniejszych napraw i modyfikacji przekroczyłby sens czegokolwiek.''
No właśnie z tym podejściem u nas w Polsce nic swojego nigdy nie będziemy mieli ,bo zawsze będziemy przestarzały złom kupować czy to od USA czy Niemiec.

'' a jeśli nie byłoby załogi to po co czołg?''

No właśnie po co czołg:) Teraz wojna przenosi się głównie w powietrze.Wszelakie pierwsze ataki są wykonywane z samolotów.Są to ataki szybkie ,precyzyjne.W przyszłości wojna głównie na technologii będzie się opierać a czynnik ludzki będzie znikomy sprowadzający się do sterowania z bezpiecznego miejsca całym tym żelastwem;P

a temat dotyczy rzeczywistości czy gry internetowej bo się już pogubiłem??

kupiłem wczoraj Tigera P i o dziwo - bardzo pozytywnie - zostało mi do odkrycia najlepsze działo (ok 4 tysie XP) i wieżyczka - ale już bez tego całkiem spoko się gra

slabo sie tym gra - ale lepiej niz zwyklym tygrysem :P