Asunto: »World of Tanks

Nie próbowałem tych nowych więc ciężko coś rozwijać.

JPE100 daje trochę przyjemności. Dziś podjechałem do kapującego za domkiem IS-8
i zgasiłem go na hita mimo że miał grubo ponad 1000hp.
Niezbyt szybki jest, ma niezbyt mocne boki i ta cholerna dolna płyta.

Penetracja daje ci 900 do 1200 damage'u. Raz miałem chyba 1280, to chyba max jaki mi się przytrafił.
(editado)

Właśnie jechałem sobie po stepie E-100 (trolla się dzisiaj dorobiłem, złoto załadowałem). Patrze WT E100 wychyla się zza głazu na mordowni strzelił do kogoś i się schował, właśnie ładowałem drugą złotą pestkę ale specjalnie dla niego zmieniłem na HE licząc, że znowu się wychyli. Załadowałem i jak na zawołanie wychylił się, a ja już miałem wycelowane wcześniej w to miejsce... pocisk wypalił i WT oberwał!!! a ja usłyszałem komunikat "tym go nie pokonamy".
W wynikach po bitwie miałem go na liście trafionych, trafienie zostało zaliczone (wiem, bo tylko jeden raz przed tą sytuacją nie trafiłem) ale nawet krytyka nie dostał. Widać pocisk odłamkowo-burzący średnicy 150mm to za mało na 20mm pancerzyk wafla E100 ;]

Quo vadis WoTcie?!
(editado)

Obejrzyj powtórkę i sprawdź w co go trafiłeś.
20mm to on ma na osłonie działa. Na przedzie kadłuba ma pełne 200mm.

A ja właśnie dobiłem do premki na jutro i idę spać.
(editado)

A dziś zainstalowałem samoloty... generalnie można powiedzieć, że je zainstalowałem i to tyle dobrego. Duża dzicz, nic nie wiadomo, generalnie lipa kapkę. Np punkty są nie tylko za rozwalanie samolotów przeciwników, ale rozwalanie baz... najśmieszniejsze, że bazy też strzelają i np chwilę temu rozniósł mnie... "namiot kogoś tam" zwyczajnie do mnie bili za 1, za 1, oglądałem się czy ktoś bije, ale nikt, a tu komunikat taki fajny xd
No i nie wiem czemu ale ani razu nie miałem walki samych 1, albo 1 z 2 jak byłem dwójką, tylko zawsze 1 z 2 jak grałem 1 i dwójek z trójkami jak grałem dwójką. Ostatnio mam mega pecha chyba do losowań... xd

O - z plusów. Na początku jest szkolenie, jak się przejdzie 3 etapy to się łapie 75 golda, ofc użyć go można na czołgach. Niewiele, ale zawsze coś. No i może niedługo będzie gold do WoWa, to wtedy będzie można korzystać z niego na czołgach :)

Wyjechał bokiem, oglądałem powtórkę kilka razy i dostał centralnie w wieże ;]
Z resztą zobacz sam


(editado)

Pewnie miał pole siłowe ;)
Cóż! Zapewne zadziałała magia.

Tak są stworzone Czołgi. Wszyscy muszą jakoś wygrywać. Bo powiedz- zrobiłeś kiedyś dinga od arty? Sam się niedawno na kompanii o tym przekonałem, gdy się odbił ode mnie Sport, a chwilę później ARL 44 i to od karoserii.

Z resztą na tym filmiku nie widać dokładnie jak poleciał pocisk i pod jakim kątem trafił w WTF E100. Czasami nawet się dingam grając na artce.

haha też się dziś sportem odbiłem od arty... dobre 15 sekund myślałem co się stało, zwłaszcza, że biłem od boku w dolną część xd

jesli jakas stronka/mod ktora wylicza effi z poszczegolnych bitew?

Jeśli stronka/mod wylicza effi to co? :p

to wez podeslij ;p

jezu, juz wiem co lucas miał na mysli ze Emil to ma jedna zalete, depresje...

:P

ethanol@ taaa miałem wiele takich sytuacji z artą, scoutami ale zawsze z pociskami przeciwpancernymi, ostatnio nawet odbiłem leopardem 1 pocisk JPz E100


Mam powtórkę od gracza z WT E100 i nie ma żadnego śladu po tym pocisku, żadnej szramy, nie wiadomo w co trafił, tylko słychać odbity strzał.

I jeszcze odpowiedź od supportu:

Witaj Czołgisto!

Dziękujemy za kontakt z Supportem Wargaming!

Obejrzałam powtórkę i zwróciłam uwagę, że pocisk trafił w ten element wieży, który jest najbardziej nachylony i niestety odbił się od pancerza.

Owszem grubość pancerza na wieży WT E 100 wynosi tylko 20 mm, jednakże ważniejszym elementem jest tu jego kąt nachylenia. Zależnie od tego kąta, efektywna grubość może się zwiększyć aż do 292% oryginalnej wartości pancerza.

Amunicja odłamkowo-burząca niestety nie ma penetrować celu, tym bardziej, że jej parametr penetracji jest wyjątkowo niski. Pełne przebicie tą amunicją to wisienka na torcie - zadanie maksymalnej ilości punktów uszkodzeń plus gigantyczna szansa na zniszczenie podzespołów i zabicie członków załogi.

Pamiętaj również, że pociski odłamkowo - burzące podlegają tym samym zasadom co pociski przeciwpancerne i jeśli na swojej drodze natrafią na pancerz, który jest nachylony pod kątem 70° lub większym, na pewno zrykoszetują.

Brak śladu po pocisku mnie jednak zastanawia...


(editado)

wychodzi na to, że trafiłem w działo bo na nim nie zostają ślady

hahahah, jakis typ gdy sie dowiedział ze z polski jestem to napisał ze jestem z cziterem bo niemozliwe zeby niebieski gracz był polakiem :P

No dokładnie, nie ma niebieskich Polaków. Jeśli już to albo fioletowi albo zieloni :p
Swoją drogą niedawno mieliśmy w topce rankingów europejskich Polaka, ale ostatnio grzebali z tymi rankingami i wszystko się poodwracało :/

Nick: Dyaebl, sprawdźcie go :p