Asunto: »World of Tanks

z ciekawości kupiłem at8 jak była misja o is6(do at7 doszedłem przez churchilla gc) i szybko sprzedałem,kompletnie mi nie podpasował mimo tego,że od razu miałem działa do niego...

ten churchill gc to faktycznie takie zło jak o nim czytałem? ;D

mi się bardziej spodobał niż at8,choć papierowy był bardzo czasem fajne bitwy wychodziły nim;)

AT7 nadaje się bardzo do miasta. Lufkę ma całkiem po prawej stronie a garnek na środku więc łatwo go zasłonić dojeżdżając do ściany. W zwarciu też jest niezły ale trzeba się ciągle ruszać bo w garnek wchodzi wszystko. No i męczarnia stockowym działkiem... Jak przeciwnik widzi, że strzelasz w niego za 130 a ma 1500 hp to mu się gęba śmieje.

Teraz czekam na trzecią linie niemieckich TD ;p

(editado)

Podobno najpierw będzie druga linia francuskich ciężkich

i znowu zbieraj experta...
Cos nie mogłem spotkac na randomkacj ob. 430. Jest tego teraz wiecej czy nadal cisza?

sporo

A w sobotnią noc razem z kolegami z klanu zrobiliśmy sobie imprezę mocno alkoholizowaną.
U gostka w mieszkaniu stanęło 6 stanowisk. Utworzyliśmy sobie drużynę z 6 członków i rżneliśmy drużynówki WOTa przepijając wódeczką. Najczęstszy toast to "za penetrację".
Graliśmy tak od 20 wieczór do 5:30 nad ranem. Grubo po szóstej sturlałem się na chatę.
Do późnego popołudnia musiałem odchorować ale było zajebiście.

Ponieważ nigdy wcześniej nie grałem drużynówek, więc raport zawiera dokonania tylko z tej impry.
Wyszło równe 50 bitew.

Jak na ilość alkoholu w naszej krwi wyszło to chyba nienajgorzej.
(editado)

Za penetrację :D

Jakie jaja w 1/8 CW :D Wyjechaliśmy ISami 7 na trzy ISy7. A tu zonk- było w tym samym miejscu cztery pozostałe ISy7, wszyscy padliśmy, zrobiło się 3-6, nasza druga flanka (jagoda E100 i E3 i na doczepkę WTF E100) zniszczyła dwa BatChaty. I ruszyli na capa. Zrobiło się 3-11... Wjechali na capa i... wygrana :D

:D

Tymczasem pograłem AMXem 50 100- bardzo mi się spodobał, w pierwszej bitwie odznaka drugiej klasy :D

słabiutko :P

coraz lepiej idzie mi grind tym at15,dziś nareszcie wpadł as na nim;)
http://oi59.tinypic.com/2mxjwnn.jpg
http://oi61.tinypic.com/w22agj.jpg

pierwszy raz mi na nim zbrakło zwykłej amunicji,także pod koniec musiałem goldem strzelać;)
(editado)

Pie.dolę, nie gram dziś więcej w to gówno...



Ile WN mam zrobić aby dało mi wygrać.
Samych debili mi losuje do teamu.
Na T28 Prot zrobiłem asa pancernego to wygrałem.
Na Nashornie mi się udało.
Choćbym nie wiem jak spinał poślady kurestwo nie daje mi pograć.
(editado)