Asunto: »World of Tanks

Co rozumiesz przez "kolorowanko"? :P
Mod pokazujący moduły na czołgach, staty w xvm czy krótkie kolorowe komunikaty?

Moduły :)
Najchętniej kontynuację tego co miałem poprzednio ( Shaded Hitzones by dendyt 0.8.11.67 http://playernotes.pl/wp-content/uploads/andi_fireman_HZ_Shaded1x.jpg )

Fajna sprawa, aczkolwiek nigdy nie używałem i używać nie zamierzam :)
Psuje mi to estetykę i jakość rozgrywki, ułatwia sprawę słabszym graczom, którzy nie potrafią znaleźć słabych punktów czołgów, podczas gdy inni gracze uczą się na błędach lub po prostu idą po rozum do głowy strzelając do dobrze opancerzonych czołgów.

Czy ja wiem czy słabszych? Po prostu tak jak pisałem, jest masa ludzi którzy mają sporo czasu i uczą się tych week spotów na pamięć. Ja tego czasu ostatnio nie mam, więc wolę mieć to dodane z automatu. Zresztą każdy dodatek jest niejako dla słabszych graczy...

I szukam jeszcze jednej rzeczy, tylko nie w paczce, a oddzielnie... kojarzycie takie koło, a właściwie dwa koła na minimapie? Jedno to był zasięg strzału, a drugi widoczności (albo spotowania? nie wiem). Brakuje mi tego mega, a nie ma tego w mojej paczce.
(editado)

Koło max widzialności 445m i koło minimalnego wykrycia 50m
można sobie włączyć samemu w plikach config XVM. Opcje do włączenia są w minimapCircles.xc
Kwadrat 500x500 nam minimapie mam choć nie wiem gdzie on jest skonfigurowany.
Miałem moda, który wyliczał zasięg spotowania i dla każdego pojazdu kreślił koło zasięgu jego spotowania.
Teraz tego nie mam, a szkoda.

Owszem, ułatwienia są dla słabszych, ale np. zoom-in każdemu ułatwia celowanie do odległych celów.
Poprawia celność każdemu, zarówno słabym jak i dobrym.

tego jeszcze nie mają w modach, podobno w tym 9.0 te zasięgi coś pozmieniali i ciężko jest zrobić tego moda. Nie chodzi mi, że zmienili zasięg czołgów tylko coś w tych minimapkach

Tak, grzebali z minimapkami. Niby mają wprowadzić na mapce, że nazwy czołgów mają się wyświetlać bez modów i już się do tego przygotowują, dlatego jest nagrzebane :)

Tymczasem wreszcie wpadł niemiecki expert :) Teraz mi brakuje Patton 10 tieru do experta amerykańskiego, 8, 9, 10 brytyjska arta, 8, 9, 10 nowe ruskie medy i dwa ostatnie japończyki.

A ja wczoraj na FV304 (arta VI tier) zrobiłem AsaPancernego
zrobiłem 2.7 k dmg i byłem best playerem w bitwie VIII tieru.
Na Bishopie (arta V tier) robiłem różne rzeczy ale Asa na nim nie zrobiłem
mimo że oba pojazdy mają to samo działo i tak samo beznadziejnie krótki zasięg (tylko 500m).

Krótki zasięg jest przekleństwem i jednocześnie błogosławieństwem tych pojazdów.
Z jednej strony musisz być blisko wroga, ale z drugiej jak jesteś wycelowany,
a cele się nie ruszają, to wrzucasz w cel wszystko.
Przewaga FV304 nad Bishopem jest taka, że FV jest niesamowicie szybki, potrafi rozwinąć nawet 70km/h
Z kolei Bishop jest lepiej opancerzony, ma pancerz od Valentine, bo jest na jego podwoziu.
Spodziewałem się, że VI tier będzie miał lepsze działo, bo to trafiając w HT często daje zerowy dmg, a to jest dołujące.
Mimo krótkich dystansów prowadzenia ognia, pociski obu pojazdów osiągają wysoką parabolę lotu, dzięki czemu są w stanie razić cele z pozoru bezpiecznie schowane za przeszkodami. Pamiętajcie o tym, gdy do Was strzelają.
(editado)

A ja jeszcze słówko do Twojego:

Owszem, ułatwienia są dla słabszych, ale np. zoom-in każdemu ułatwia celowanie do odległych celów.
Poprawia celność każdemu, zarówno słabym jak i dobrym.

Korzystałem z zoom-in w 8.11 i źle mi się z tym grało. Jak podjeżdżałem do jakiegoś nasypu, żeby minimalnie działo wystawić wycelować i łupnąć przeciwnika to często nie zauważałem, że kropeczka w celowniku się nie zaświeciła na żaden kolor i strzał szedł w nasyp. Teraz gram bez zoom-in i taka sytuacja w tym patchu mi się przytrafiła tylko na czołgu lekkim jak na pełnej prędkości chciałem wyskoczyć zza nasypu i strzelić w biegu- strzeliłem za wcześnie.

Przecież zoom nie zmienia punktu celowania. Jedynie przybliża widok poprawiając precyzję operowania myszką.
Może miałeś jakiś dziwnie działający zoom.
Dzięki zoomowi zamiast widzieć punkcik pancerza wystający zza przeszkody, widzisz jego pokaźny fragment.
Nie rozumiem co ma do tego strzelanie w nasyp.

Owszem.
Ostatnio próbowałem celować do wroga przez prześwit pod podwoziem sojusznika (nieco karkołomne, ale fajnie strzelać i być osłoniętym gdy brak pancerza).
Niestety zamiast w prześwit trafiłem w sojusznika.
Lecz nie zoom tu winien, tylko niecelność działa, a na to masz wpływ znikomy.

no dziś objecta meda zdjełem na hita 1900 hp mój rekord jeśli chodzi a arte:) grałem gw tigerem(p)

Ja ostatnio zdjąłem na hita M103, całe 1850 hp za pomocą T92

Taki mój stan posiadania:

Chodzi o to, że miałem celownik na maxa przybliżony i wtedy delikatnie wychylałem się zza nasypu i jak widziałem fragment wroga to strzelałem, nie biorąc pod uwagę tego, że środek celownika musi się zaświecić chociażby na czerwono by pocisk poleciał w cel, a nie w nasyp

Nigdy nie patrzę jak świeci mi się środek celownika. Ja celuję w określone miejsce nie czekając na zielone światło.
Myślę, że kolor celownika nie ma znaczenia, bo bez względu na barwę pocisk i tak może zboczyć. Przy dużym zoomie odchyłka wychodzi bardzo duża, ale to tylko złudzenie będące skutkiem dużego zbliżenia, a nie wina samego zoomu.

Równie dobrze możesz uznać, że żarówka jest zła i niepotrzebna, bo gdy się świeci spadają pociski :)

Jak można przegrać
taką bitwę?

Pojęcie ludzkie przechodzi.
86% szans
i co najważniejsze mój indywidualny wysiłek
i bezmózgi popadały jak muchy z innymi bezmózgami.
(editado)

3 plutonowe T49 pozamiatały wszystko. Grałeś więc pamiętasz jak są groźne na tych tierach. A jeżeli współpracują jeszcze w plutonie to nic dziwnego.