Asunto: »World of Tanks

Dla mnie bez szans, bo ja nie mam ani jednego chińskiego czy japońskiego czołgu.
Mam na koncie 1 (słownie jedną) bitwę chińskim I tierem.
Japończykiem parę pojechałem bo dali załogę na 100%.

ja miałem tylko 6 japońską, ale sprzedałem:) chińską również tylko jedynke bo chyba dostawało się ją:) dla mnie raczej też nie chce mi się całych dni spędzać i grać, tym bardziej że teraz ciepło się robi

75k to nie tak dużo, tym bardziej, że będzie można grać dowolną ilością czołgów z tierów IV i wyżej.

Misja na IS6 była trudniejsza, misji na T26E4 na pewno się podejmę, chociażby dla premki

hmm niewiem niby nie dużo, bo wystarczy każdą nacją koło 3000 expa dziennie robić, ciekawe czy podwójne też bedzie się wliczać.. Ale to tak dziennie w sumie 20 bitew..

No i trzeba by mieć z każdej nacji chociaż 6tki xd a to w przypadku Japońców czy Chińczyków ciężkie xd

Po co szóstki u Japończyków, jak tam mają dwa czwarte tiery? Zrobię je i dalej nie zamierzam ruszać tego drzewka :)

@Sławek: Na ISa6 się wliczał cały exp jaki się dostawało (za pierwsze zwycięstwo, za premkę). Liczę, że tu będzie tak samo, wtedy dobrze jest zainwestować golda na 3 dni premki i można się skupić na jednej linii, wbijając kolejny dzień premki :)

Restrictions
Random Battles only
Once per account
Tier IV or higher vehicles only
USSR vehicles only


Conditions
Earn 75,000 EXP
Be one of the Top 10 in your team for EXP earned in battle


Prize
100,000 Credits
1 day Premium time


Tylko tyle jest napisane (przykład dla czołgów ruskich)
(editado)

no bo kupujac premke inwestujesz w wota, kupiłem wczoraj 4 chińską i 6 japońską którą kiedyś sprzedałem:)

ed. i wszedzie mówią że od 4-8 tieru
(editado)

mój nick to: bedoha,

gram teraz to może ktoś się dołączy.

hmm czyli trzeba bedzie troche przycisnac w pracy w WOTa:>

Dobrze w sumie:>

Mam wszystkie 6, z kazdej nacji, wiec w miare spoko:>

Piszcie swoje nicki to was pododaje i bedzie mozna zagrac razem.

Mój już masz. Poczytaj wątek od zarania, znajdziesz nicki i wielu rzeczy się dowiesz.

hmm cos czuje, ze ta misja na SP bedzie dosc latwa. Tylko z:
- Francja
- Chinami
- Japonia

bede miec problem;/ mam tam po 1 czolgu i to takie, na ktorych za cholere nie potrafie grac;/ scouty...o ile amx'em jeszcze mi jakos sie w miare pyci, to wz'ka - fatalnie;/

Wielkie Promo na 9 maja.
Wczoraj wydałem masę srebra.
Kupiłem sobie T-34/85(med VI) a także A43(med VI)
Kupiłem sobie Cometa (med VII) a także CrusaderSP(arta VII)
Odkupiłem sobie też T32 (HT VIII) na potrzeby bitew klanowych choć tu akurat bez promocji.

Obsadziłem to wszystko załogami i od razu pogasiłem na nich 5-krotne gwiazdki.
Najlepszy weekend do wydawania srebra i złota.

W zasadzie nie o tym chciałem pisać.
Crusader SP - arta brytolska VII tieru.
Na razie niestety stockowa, z działem od Bishopa(V) i od FV304(VI), co na tym poziomie jest porażką.
Muszę trochę poexpić aby zamontować top cannon.

Największe zdziwko mnie wskoczyło jak wyjechałem tym w bój.
Ruszam do przodu... kiepa. W porównaniu z FV304 strasznie powolny ten szrot.
W pewnym momencie cofam... i szczena mi opada, bo na wstecznym CrusaderSP
popie.dala jak dziki osioł.
Przyglądam mu się baczniej. No fakt! To oczywiste!
Działo zostałe zainstalowane na podwoziu Crusadera do tyłu, co znaczy,
że teoretyczny przód arty jest tyłem dla podwozia Crusadera.
Wynika z tego dziwna własność.
Arta do tyłu posuwa z Vmax 44 km/h dość szybko osiągając prędkość maksymalną,
natomiast do przodu ślamazarzy się z Vmax 14 km/h.
Poczytałem w Wiki i potwierdziłem tą informację. Dobrze że odkryłem to w pierwszej bitwie.
Daje to pewne możliwości wykorzystania na polu bitwy. Można wychylić się, przywalić i uciekać. Można też uciekać tyłem i ostrzeliwać ścigających. Działko od Bishopa ma dość szybki czas przeładowania i naprawdę dużo potrafi prowadząc ogień bezpośredni.

Smiesznosc:>

Ja odkupilem VI tiery z Francji, Chin oraz USA. Nie mam juz kasy, aby odkupic Japonca z VI tieru. Masakrycznie misie gra tymi 'pizdzikami';/ nie umiem po prostu;/ Medami/ciezkimi/TD/nawet arta - ok, ale lekkimi - nie potrafie;/

I jak tam Wam, drodzy czolgisci, idzie na drodze po SP?:> Ja raczej sie wyrobie, ale zygam juz ta gram lekkimi czolgami;/