Asunto: »World of Tanks

Chyba faktycznie skrzynkę wybiorę.

Zobacz co wyprawiają AMXy 13 zaciśnij zęby i przemęcz tę 40. Francuskie czołgi są na tyle specyficzne, że chyba warto mieć jakiegoś w garażu nawet, żeby zrobić sobie przerywnik między walkami tradycyjnymi sprzętami.

Wczoraj na Ensku moim Stugiem posłałem parę AMX 13 na złom. Są szybkie ale miękkie.
Co do AMX 40 to z najlepszym działem da się tym powalczyć, trzeba jedynie mieć świadomość jego ograniczeń i dostosować doń taktykę. Jednak z całą pewnością nie będzie to czołg za którym będę tęsknił.
Teraz cisnę 4 ścieżki rozwojowe na drzewku niemieckim.

Pełna lista pojazdów w moim garażu (10/10 slotów):
SPG: M12, Grille
TD: StugIII
HT: T32,
MT: T20, PzIII/IV
LT: Chaffee, Pz38nA, T-127, AMX40
(editado)

Pzetem III/IV możesz wbić na Hummela - nie szkoda czasu na rozwijanie arty od początku. Chociaż mam znajomego, który ma Hummelka a do tej pory z uporem maniaka grilluje :)
Ale jeżeli rozwijasz artę to ścieżkę III/IV spokojnie można sobie darować bo z Pz38nA rozwiniesz wszystko co ważne: drzewko Panter, drzewko E100 i drzewko Mausa

Stuga wyelitowanego cały czas z sentymenty trzymam choć już nie nim nie gram. Niemieckie TDsy bardzo mi pasują. Są diabelnie celne na 400, 500 m. JagdPantherką z działkiem 10,5 (pen 200/obr 320) można wyczyniać cuda - VIII tiery są spokojnie w zasięgu a nierzadko IX można konkretnie skrzywdzić. Szkoda, że pestki kosztują ponad 1k.

Hehe to ja tak samo mam Hummela, ale ciągle Grille ma u mnie pewne miejsce w garażu. Lubie sobie pogrillować na średnich kompaniach :)

Ja w garażu mam głównie niemieckie pojazdy
Grille, Hummel
T-50, M5 Stuart
Pz IV, VK3601H
Hetzer, Jagdpanther

VK3601H to była maszyna - mam do tej pory ale też wymaksowaną więc nie mam motywacji, żeby grać. Ale w plutonach z KW czy KW-3 można było ładnie zabalować.

Na początku gry wziąłem się za drzewko USA, a mając wiedzę o broni pancernej II WŚ powinienem zacząć od Niemców. Teraz naprawiam ten błąd. Gdybym od razu wziął się za Niemców to bym teraz śmigał na niemieckich pancernikach.
Mam 10 slotów w garażu to z nich korzystam.
Może i można do wszystkiego dojść z Pz38nA, ale ten czołg to szrot.
Nie lubię go, a stale mnie wrzuca do bitew z tierem 9.
Bedę się męczył nim aby do PzIV
Bitwa1 Pz38nA z tierem 9
Bitwa2 Pz38nA z tierem 9
PzIII/IV daje mi dużo więcej satysfakcji, wcześniejszy PzIII też był niezły.
Satysfakcja z PzIII/IV gwarantowana
Jest naprawdę szybki. Poza tym mam dużo lepszą załogę na PzIII/IV niż na Pz38nA.

Do Grilla poszedłem przez Wespę, nie męczyłem Bizonów ;)
Już mam 34/42 k XP potrzebnego do Hummela.
Osobiście w Grillu nie podoba mi się zbyt wąski kąt operacyjny armaty.
Podczas namierzania celów stale rozjeżdża się celownik, co wydatnie obniża skuteczność bojową.
Ostatnio z M41 przeskoczyłem na M12. M12 ma minimalnie mniejszy kąt od M41 ale akceptowalny.
Tu celem jest oczywiście M40/M43

Moje drzewko USA
Moje drzewko GER

A wczoraj po północy odsłoniłem sobie JagdPanzer IV, teraz pozbierać kasę i zamienić StuGa na JagdPzIV. Ciągle nie mogę jeszcze uzbierać na Pershinga.
(editado)

Brrr, tych Pershingów nie znoszę. Źle mi się z nimi walczy :/

PzIII/IV w bezpośredniej wymianie ognia słabszy od PzIV ale nadrabia szybkością.

Podczas namierzania celów stale rozjeżdża się celownik

Hummelem mam to samo - myślałem, że to normalne zachowanie arty, w drzewku USA tego nie było?

a mając wiedzę o broni pancernej II WŚ powinienem zacząć od Niemców

Z tego co wyczytałem i doświadczyłem niemieckie wozy nie są najsilniejsze. Powergamerzy idą w radzieckie ISy tłumacząc, że IX, X tiery są wielokrotnie skuteczniejsze niż niemieckie.
Z mojej krótkiej przygody wynika, że niemieckie są niesamowicie celne (pantery, tygrysy, większość TDsów) ale nie mają tak silnych armat / pancerzy jak pozostałe.

Tylko że czołgi typu IS-3 i dalsze (jak również Typ59)
to nie są czołgi II WŚ, to są w zasadzie czołgi powojenne.
Najnowocześniejszymi czołgami na polach bitew II WŚ dysponowali Niemcy.
Owszem z powodu braków materiałowych stal w tygrysach królewskich była marnej jakości.
Jednak nie ma się co rozczulać na konstrukcjami, które pozostawały tylko na papierze.
Pod tym względem historia broni panernej jest w WoT mocno przekłamana.
WoT udostępnia wiele maszyn, które istniały jedynie jako prototypy i nigdy nie brały udziału w walkach. One tak naprawdę nigdy nie zaistniały.

A co do Pershinga to liczę na to, że innym będzie się źle z nim walczyło...
a nawet bardzo źle ;)
Mam go odsłoniętego już chyba od 2 miesięcy, ale ciągle realizuję inne potrzeby mając problem z uzbieraniem tych 2 milionów na ten czołg.

Moja córka (4 lata) narysowała czołg.
- A to, to chyba jest lufa - pytam.
- To jest artyleria. - odpowiada - A to zielone to czołg ukryty w krzakach.

(editado)

Powiedziałbym, że to Maus ale one raczej nie chowają się po krzakach ;)

Przecież to jest SU-8 :)




Też wiąże takie nadzieje z Pershingiem, bo w drzewku USA idę właśnie w tamtym kierunku. Teraz jeszcze zacząłem z tego drzewka TD (skusiła mnie zapowiedź dodatkowej gałęzi). Ciekawe jak będzie się prezentował Hellcat :) chociaż prędkości to raczej nie dadzą mu niestety rzeczywistej...
(editado)

Promocja 50% zniżki na wybrane tanki VII tieru oraz 50% zniżki na wyposażenie. Nareszcie siatki można dokupić i skrzynki narzędziowe za 250k :]

VK 3002 (DB)
PzKpfw VI Tiger
Jagdpanther
T29
M4A3E8 Sherman
T25 AT
T-34-85
IS
SU-152

Nie skorzystam!
Do niemieckich mam jeszcze daleko, amerykańskie mam już za sobą (Sherman jest w VI tierze - miło go wspominam), sowieckich nawet jeszcze nie zacząłem.
Ostatnio zakupiłem JagdPanzera, a także Hummela i z kasą krucho,
więc pewnie i na wyposażeniu nie skorzystam...
chociaż jak się sprężę to może kupię optykę do mojego T32.
Pozwoli to na stałe podwyższenie widzialności do 500m bez udziału lunety, a ja lubię snajpić...

VK 3002 (DB)
Tę siódemkę mogę kupić bo mam odkrytą. A z niej na Panterę - chyba się skuszę!

Wyposażenie warto brać bo dla wyższych tierów 600k potrafi kosztować to 300k prawie darmo ;)

A ja właśnie parę dni temu kupiłem Tygrysa ;p
Ale w VK 3002(DB) chociaż się taniej wyposażę bo już prawie odkryta.

Plus kupowania wyposażenia za pół ceny jest taki, że jest to dobry sposób na zamrożenie srebrnej gotówki. Gdy promocja się kończy i cena wraca do normy takie wypsażenie można sprzedać za te same pół ceny.
Czyli korzystamy z czegoś czego możemy się potem pozbyć i całą kasę odzyskać.
Bezstratna korzyść.