Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Asunto: Seria Europa Universalis

2012-04-15 18:04:23
Dla odmiany zacząłem Palatynatem...
Totalna masakra. obecnie uważam, że najtrudniejsza nacja w grze, nie licząc udziwnień w stylu indian:)
Część cesarstwa, więc sobie za bardzo nie powojuję, z groźbą interwencji cesarza... na dodatek widzę, że cesarz owszem, interweniuje, ale nie, kiedy to mnie atakują. już miałem dwie trudne wojny z bawarią, a austria ani czechy nie zrobiły absoludnie nic.
Na dodatek suwaki beznadziejnie poustawiane, trochę mi zajmie, zaczym będę miałsensowną gospodarkę - narazie z trudnem utrzymuję 5k wojska, inwestycje w technologie na poziomie 4 (sic!) dukatów miesięcznie.

Podsumowując - wojsko słabe (wspomniana bawaria ma 12k, dla porównania), technologia beznadziejna, władca słąby, gospodarka leży, polityka wewnętrzna skopana:)

Dawno mi się tak przyjemnie nie grało, trzeba się nieźle namęczyć:)
(editado)
2012-05-21 17:02:45
znacie może warunki na zjednoczenie Włoch?
2012-05-21 17:56:00
Ma ktoś windows 7 i działa mu EU2 ?
2012-05-21 22:53:58
tak
2012-05-26 12:49:51
najedź na ten event, jak jest wyszarzony, i pod znakiem zapytania Ci sięwyświetlą. a jeśli nie masz takiego eventu na liście, to znaczy że grasz nacją, która nie może zjednoczyć włoch.
2012-05-26 15:41:57
Na jaki event? Zaznaczam, że nie mam żadnych dodatków...
A co do nacji to gram Sycylią i tworzę nowe Imperium Rzymskie ;)

ed.
może niedługo podrzucę jakieś screeny, bo ciekawie się ułożyło...
(editado)
2012-05-26 23:23:04
jak jest okienko decyzji narodowych to tam powinieneś mieć... (chyba że w podstawie nie było tego okienka - nie wiem, bo dawno w podstawę nie grałem).

Swojądrogą zainstaluj dodatki, bo to niebo a ziemia... podstawa jest kiepsko pomyślana.
2012-05-27 13:13:17
Sprawdziłem sobie te dodatki. Wygląda na to, że "Walka o Tron" jest niezła. Mam nadzieję, że sztuczna inteligencja poszła sporo w górę, bo jak widzę ogromne armie rozdzielane po jednym pułku i wysyłane na pożarcie, to załamka trochę...
2012-05-27 13:53:37
ostatni to divine wind, i na tym gram obecnie. od gry o tron jest już sensownie, można się pomęczyć.
2012-05-30 00:17:31
palatynat... sprobuj sasami, to jest hardkor ;p albo jakims mainz czy wurzburg ;p
2012-05-30 08:02:46
No jednak nie był hardokor, wieczorem wrzucę screeny mojego zdjednoczonego, pięknego cesarstwa:) i to już w 16 wieku:P
2012-05-30 18:35:53
Wrzuć, wrzuć, może jak zobaczę to dostanę smaka na odpalenie jakiejś kampanii :>
2012-05-30 19:33:23
faktycznie, niemcami to nie jest hardkor ;p sprobuj sobie barem zagrac ;p francuzi, burgundczycy, wszelkiej masci niemcy, szwajcarzy i na dokladke jeszcze austriacy ;p
2012-05-30 22:16:02
Takie cośwyrosło z Palatynatu

Polaków już przytemperowałem (odebrałem im czechy), Francuzów też (dwie przegrane wojny to kilka prowincji dla mnie (w tym antwerpia, z tamtejszym centrum handlowym), plus wyzwolenie kilku państwewek - w ostatniej wojnie wyzwoliłem burgundię, która teraz jest moim wiernym sojusznikiem... razem z kastylą, która też ma ochotę jeszcze trochę odgryźć się francuzom.
Do ukrucenia jeszcze anglia, a północne wybrzeże do odbicia.
Na bałkanach mam w planie utworzyć duże, satelickie pańśtwo węgierskie, chorwację i bośnię.

Po takiej zabawie będę myślał o koloniach.

Edyta zauważyła, że wrzuciłem stary screen, sprzed ostatniej wojny z francją - więc burgundia jeszcze nie istnieje, a antwerpia w rękach żabojadów.
(editado)
2012-05-30 22:19:22
Ładnie. Francja tak szybko połknęła Portugalię? U mnie jeszcze sie nie zdarzyło zeby im wzięli chociaż prova :> zawsze uderzali bardziej na południowy wschód (głównie Italię)
2012-05-30 22:21:34
Na południu i zachodzie dość mocno ich przyblokowałem w paru wojnach, w końcu broniłem cesarstwa.

A portugalię zjadła castylia, frnacuzi urwali tylko prova, potem wygrali wojnę z castylią, i zabrali kolejne.