Asunto: Jane Doe (mój zespół - hard rock)

ja tam sie nie znam specjalnie, jestem zawsze po stronie sluchajacej:P ale z mojego doswiadczenia przy poznawaniu nowych zespolow i odrzucania ich sporo znaczenie ma roznorodnosc

nie moze byc wszystko grane na jedna modle, typu jebnij w gitare a ja podre ryja:P tzn. fajnie wam to idzie, ale nie mozna na tym w kolko jechac

tacy RHCP - maja ostre kawalki, maja ballady, maja country [cos a la...;P] i tak samo masa innych zespolow. jak macie fajne gitarki, to sobie walnijcie jakas spokojna balladke z ostrzejszym refrenem i beda majtki po scenie lataly ;P

o to to :)

beda majtki po scenie lataly ;P

teraz chyba musza sie ciebie troche obawiac jezeli pojdziesz na ich nastepny koncert :D

Masz w 100% rację. Dlatego właśnie nie gramy w kółko tego samego i, mam wrażenie, że całkiem dobrze dbamy o różnorodność. Może trochę za mało naszych kawałków póki co jest dostępnych, by to ocenić, ale uwierz mi, że jestem pierwszą osobą, która bije się o to, żeby nie walić w kółko tego samego.

Z byciem pionierami - bardzo fajnie byłoby zostać pionierem renesansu rocka a'la 80s w Polsce. Szczerze to według mnie tego typu zespołów u nas w kraju zawsze brakowało, niestety swoich Motley Crue, Guns'n'Roses czy Bon Joviego nigdy nie mieliśmy. :p

Toni dawaj załozymy kapele :)

Daj spokoj, jeszcze brakuje, zeby borkos w nas majtkami rzucal! :p

dlugo uczysz sie spiewu?

bo ogolnie widac,ze dobrze czujesz sie na scenie,glos tez masz dobry,ale nie jestem pewien czy umiesz spiewac

borek bedzie djem :)



profesjionalnym :P

tutaj Tony




mieszanka swiezosci i doswiadczenia :)
(editado)

dlugo uczysz sie spiewu?
bo ogolnie widac,ze dobrze czujesz sie na scenie,glos tez masz dobry,ale nie jestem pewien czy umiesz spiewac

Hmmm, zacząłem ze 2 lata temu, ale do gościa, który mnie uczył chodziłem regularnie ze 3-4 miesiące, potem na własną rękę już.

Trochę nie rozumiem stwierdzenia "głos masz dobry, ale nie jestem pewien, czy umiesz śpiewać". Wydaje mi się, że ktoś umie śpiewać, gdy innym podoba się, jak śpiewa. ^^

czy ja wiem, taki feel spiewa nędznie, a fanow ma mnostwo:)
mowie tylko jak to widze z pozycji laika

zebym byl fanem jakiegos wokalisty musi mi pasowac jego glos i sposob spiewania :)
niektorzy maja super glos ,ale na przyklad wkurzającą manierę, a inni odwrotnie itd.

ale i tak duze gratulacje,wystep w hard rocku to nie byle co:)

będąc na scenie nie chciałbym żeby w moim kierunku leciały Twoje majtki ;p to możesz sobie darować :p

Ok, już w miarę rozumiem. Nie mi to oceniać tak naprawdę, ale, generalnie, ludzie chwalą mój głos. Sam też, słysząc siebie, wiem, że przez te 2 lata naprawdę sporo się nauczyłem. Ale jeszcze długa droga, zanim będę mógł szczerze o sobie powiedzieć, że jestem w tym dobry.

Jeszcze raz jeden numer nagrany tym razem 19 marca :)