Asunto: SWOS

Regnifo jest bardzo dobry :)

polecam Malinowskiego (tani, z Górnika o ile pamiętam, a napastnik się przyda, bo kontuzji sporo - idealny na ligę) oraz poszukaj w Finlandii (wiele tam nie ma, więc znajdziesz) Petteriego Schutchkoffa - skacze w wartości, u mnie 650k osiągnął - idealny na środek obrony (THC) - lubiłem kupować średniaków lub słabiaków z odpowiednimi skillami (literkami :P) i potem i tak wygrywałem wszystko, bo nie ma sensu kupować drogich, na bramce Jakupovic ze Szwajcarii i kupiłem jeszcze Przyrowskiego, ale generalnie cudów nie ma :P - potem jeszcze na Ligę Mistrzów dokupiłem z chyba ligi brazylijskiej Carlosa Eduardo (500 albo 550k - SFV)
ponadto całkiem nieźli grajkowie z mojej kariery Lechem: Petteri Viljanen, Costas Stavrou, Abdullah Khaleefah, Sellou oraz kariera Bari (po 15 kolejkach w lidze przestałem): napastnik Aziz Moutawakil (Belg, SFV - 19 bramek na tym etapie to już niezły wynik, coś około 200-250k)
(editado)

pogralem w nocy troche, 4 miejsce po 16 meczach ze spora strata do prowadzacego LKSu

gra sie deko inaczej niz na emu z wersja ami, ale idzie ogarnac, tylko 1 rzecz, mam ustawione mecze w menu na 5 min, a jednak w karierze gram max 3 min, idzie to zmienic?

no właśnie też mnie to wkurzało, nie wiem, chyba nie - oj coś słabo :P

a tym Bari to mi się udało 0:0 i 1:1 wyeliminować Parmę (wcześniej Sampdorię), celowałem w Puchar Włoch żeby grać w Europie coś, bo zabrałem specjalnie 2.ligowca by awansować sobie :)

no slabo, kilka sposobow na bramki nie dziala znanych mi wczesniej, musze nowe obczaic:P najbardziej mi brakuje dlugich podkreconych podan pilki po ziemi, tu tez mozna zrobc niby ale 1/3 dlugosci i podkrecenie za male, nie idzie w ten sposob ominac mida rywala
dam raport jak pozniej dokoncze sezon :)

przypomniała mi się też nieprzyjemna rzecz, jak obejmowałem reprezentację to wszystkie wartości wróciły do domyślnych, ponadto jak teraz sięgam pamięcią to chyba jak sprzedałem jakiegoś kontuzjowanego to w tamtym klubie już tak został :/

jak strzelać 1 - do folderu SWOS/run/p02_swos97/
no i trochę więcej - w sumie na tym moje jedyne dwa zapisy tylko :P na starej PC bez launchera jeszcze z czasów win98 było więcej

a na ss.de grales kiedys? sporawo ludzi nadal gra :)
ja dodam, ze bylem 2-krotnie na MP SWOS w Chelmnie - gralem na Amigach,, 1 podejscie nieudane, nie wyszedlem z grupy, za 2 razem odpadlem walczac o czolowa 12tke, niestety nie udalo sie, ale rywal zajal bodajze 3 miejsce wtedy wiec i tak ladnie walczylem, poziom wtedy byl mega wysoki, stare dobre czasy :))) to nawet juz pewnie grubo ponad 10 lat temu bylo :)

na turniejach nie, bo zawsze są we Wrocławiach, Gliwicach i gdzieś daleko, a w Poznaniu nigdy, a na ss.de grałem krótko na sedze i potem z przerwami, ale po kilka razy na amidze i szło słabo, ale jak tam się wyrabiałem to jakieś top80 w rankingu światowym (ta wiem, że gra w sumie tylko ok 200 aktywnie, ale brzmi dumnie :P) się znajdowałem - ostatni raz jak grałem to albo tak zmieniły się czasy albo tak słaby byłem, że nawet nowi gracze mnie jechali, poziom się znacznie podniósł, nie mniej w sumie tylko top20 było nieosiągalne (a też kilka razy zdarzyła się sensacja), reszta grała na systemy albo coś, więc w sumie z każdym szanse były
(editado)

Wiecie moze gdzie zapisuja sie skroty meczow? Bo wlasnie pojechalem Milan 8:3 Juventusem ;p zapisalem skrot spotkania i odtworzylem go z menu gry, ale chcialbym ten plik odtworzyc z windowsa. Da sie tak zrobic?

@jac78: Chyba najlatwiejszy sposob na bramke, to strzal z samego srodka linii bramkowej, tj. gdy napastnik stoi na wprost bramkarza - podkrecona pilka w rog bramki to prawie pewny gol. Sporo tez pada bramek po strzalach z daleka gdy pilka przechodzi tuz obok gk - potrafi to byc czasem denerwujace, bo komputer potrafi to wykorzystac. ;p
(editado)

te sposoby znam z ami :) tu dziala rowniez strzal mocny w okienko, nie potrafie za to stzrelic jak na ami stojoc z 10m od bramki na wprost slupka podkrecona i gol, ale dobrze ze jest ciut inaczej wieksza frajda :) - nowe bramki to np. stzral z pola karnego silnym uderzeniem nad gk :)
po 24 meczach 3 miejsce i 5 pktow straty, wszystko jeszcze mozliwe :) + dostalem oferte z Widzewa, zobaczymy co dalej :)

kolejne oferty pracy: z Belchatowa i Karlsruhe :) i na 5 kolejek przed koncem nadal 5 pkt straty

mozna by zrobic turnieje wirtualne np. sezon i z najlepszym bilansem wygrywa :) tylko ciekawe ilu by chcialo grac :) np. tydz na 1 sezon, bo roznie ludki maja czas, pozniej screen i gotowe :)

po pokonaniu 1:0 LKS strata wynosi 2 pkt :)
(editado)

Jak sie gra 3 att to mozna pieknie rozklepac obrone przeciwnika tak, ze ten nie wie co sie dzieje. :) Rajd napastnikiem i wbiegniecie do bramki tez czesto sie sprawdza, ale do tego trzeba miec wyczucie i intuicje. A ten strzal z bliska przy slupku z podkreceniem, o ktorym pisales, juz mi pare razy wyszedl, ale przewaznie po takim zagraniu pilka odbija sie od slupka, wiec chyba lepiej stosowac najprostrze metody, bo sa najbardziej skuteczne. :) Zauwazylem tez, ze nie zawsze dziala strzal pod katem, z linii bramkowej, w dlugi rog - chyba im lepszy gk tym czesciej lapie tak zagrane pilki, bo wychodzi z bramki skubaniec. ;p

mozna by zrobic turnieje wirtualne np. sezon i z najlepszym bilansem wygrywa :) tylko ciekawe ilu by chcialo grac :) np. tydz na 1 sezon, bo roznie ludki maja czas, pozniej screen i gotowe :)

Jeszcze nigdy nie gralem sezonu. ;p Poza tym musialbym sie nauczyc grac takimi patalachami z polskiej ligi, bo zawsze gralem Juve. ;p
(editado)

jak były turnieje off-line to robiło się tak:
-pobieranie pliku diy z meczem
-liczenie bramek obu i z tego wynik (gracz A wygrał 2:0, gracz B 3:0 = A 2:3 B)
-zapisywanie diy+hil i odsyłanie (zwykle o umówionej godzinie było 30min na rozegranie, choć bywało, że więcej)

mecze zwykle wyglądały tak, że gracz miał drużynę 1-2 gwiazdkową i grał z 3-5, tak więc męczarnie :)

Ja raczej myslalem o konkretnych sezonach, bez scislych terminow czasowych, tak dla zabawy, zeby sie przekonac jak komu idzie :)

Chcieliście, to macie, naszło mnie na zagranie kariery, tym razem czymś innymi słabszym, choć i tak droga to sukcesu długa niestety nie jest.

Bilans sezonowy - kto da więcej taką nędzą?
Newtown mistrzem!

Chyba najlepszy sezon w historii, bywało więcej goli, ale nigdy nie straciłem tak mało bramek i punktów. Jedna ze słabszych drużyn z Walii, ponadto budżet startowy to bodajże 100k było, za co z wymianami i negocjacjami nie kupiłem zbyt wiele. Najdroższy zawodnik, wart 130k to Białorusin Shavrov, który zdobył ponad połowę bramek, nie mniej nawet strzału nie ma specjalnie, bo karne bardzo toporonie strzela, ilość bramek zawdzięcza mi (a co, troche się gra :P) oraz poziomem bramkarzy w lidze. W przyszłym sezonie (pogrzebałem trochę w bazie danych w necie, by kupić grajków skillowo na moją taktykę gry) planowany zakup 3-4 grajków do 300k żeby zbytnio nie powymiatać w lidze, a zajść jak najdalej w pucharach europejskich. Chociaż z tak "mocnym" składem to już raczej zabawy nie ma, dlatgeo na 3 sezon mam nadzieję dostać oferty z innego klubu i tam budować wszystko od nowa (choć najlepiej jakby drużyna była słaba i w danym sezonie miała mimo to grać w pucharach aby na nich się skupić i pomęczyć*).

A tak od siebie mogę napisać kilka negatywnych uwag o karierze, zebranych
z doświadczeń:
-brak ofert pracy po objęciu drużyny narodowej
-oferta tylko z reprezentacji, której narodowość wybraliśmy na początku
-brak kontuzji i rozwoju zawodników z drużyn botów
-ogólna bierność botów i mała liczba transferów
-brak wieku zawodników
-większości grajkom spada wartość, a mało którym wzrasta, a jak już to
są "to groszowe" sprawy (choć są
podobno tacy, którym można podciągnąć sporo, nawet ponad 15M)
-zbyt duża premia za mistrzostwo, przez co już w 2 sezonie drużyna, którą
prowadzimy może zostać wypakowana gwiazdami (dlatego ograniczałem się do zakupów
poniżej 500k, wszakże 15mln czy 3-4, przy dobrym doborze umiejętności "wymiata" podobnie)
+parę innych, o których zapomniałem
-Z OSTATNIEJ CHWILI: dupa na maksa - zwyciężając wszystko, co było w Walii i tak nie gram
w pucharach europejskich**, co jest lekkim zaskoczeniem (kiedyś w lidze łotewskiej grałem i tam
był, poza tym byłem przekonany, że każda liga ma swoje miejsce - olewam granie i idę oglądać Stargaty, obraźiłem się trochę)

*z kariery Lechem już w 3 sezonie wygrywałem wszystko (1/4 albo 1/2 LM w 2 sezonie, a więc jakby nie było już potęga), opierając grę na napastniku
za 550k, a reszta nie wychodziła poza tą skalę, chyba, że sama skoczyła z niższych, w lidze na ataku grał głównie ktoś
z okolic 200k lub pernametnie słabnący Reiss :P.
**zmarnowany sezon i męczarnie, a w poprzednim była jedna oferta z łotwy, miała nawet szanse na 2 miejsce ta drużyna, no ale
jak miały być puchary to zostałem, kurde, oby teraz znów była oferta zzagranicy, bo wtedy same z kraju i tylko ta jedna

W sumie nie wiem czy już jestem taki dobry czy to gra jest taka prosta, ale ta kariera praktycznie
nie ma żadnych specjalnych przeszkód żeby wygrać ligę (pikuś :) czasem zdarzają się wpadki w pucharze, ale liga to nie ma bata), sensu grać 0 grajkami nie ma, bo po co się aż tak męczyć jak efekt prędzej czy później byłby ten sam. Problemem jest pewno poziom komputera i mała skala umiejętności (0-7) - ah, aż się prosi aby kiedyś ktoś zrobił
nową edycję z licencjami i z poprawionymi wadami. Pograłbym sobie karierę w FIFIE, ale ta z kolei gra jest zupełnie niegrywalna dla mnie, więc zostaje SWOS :P

Nie musicie tego czytać, po prostu tak sobie popisałem :P
(editado)

Grasz w oryginalna wersje z 97 (96?) roku, czy w wersje ze skladami sprzed 2och lat? Bo to moze kwestia wersji jezeli chodzi o poziom trudnosci...

to akurat była pierwotna z 97