Asunto: [nowosc] zdolność do wysiłku

zdolność do wysiłku - to byłby nowy skill albo podskill, który dla danego gracza miałby zakres od tragika do jego aktualnej kondycji. Po każdym meczu spadałby o 4 poziomy (proporcjonalnie do rozegranych minut, jak ktoś zagrał połowę meczu to o 2 poziomy), a następnie codziennie rósł o jeden poziom (albo coś w zakresie 0,8-1,2 w zależności od wieku, regeneracja szła by trochę szybciej). W czasie meczu gracz mógłby grać na takiej intensywności jaką ma aktualnie zdolność do wysiłku (tak jak obecnie zależy to od kondycji).

W rozszerzonej wersji tego pomysłu można by dodać indywidualne polecenia na mecz z jakim zaangażowaniem ma grać dany grajek, wtedy jeżeli mamy krótką ławkę i nie mamy kim rotować to można by dać polecenie grajkowi żeby zagrał na pół gwizdka i wtedy mniej się zmęczy.

Założenie pomysłu jest takie aby bardziej wymusić rotację i w ogóle posiadanie szerszej ławki.

Pomysł dobry. Dobrze jakby obecną kondycję nazwać np. Wytrzymałość, a kondycja mojego przedmówcy wyrazić w np %. W czasie meczu kondycja spadalaby szybciej dla wytrzymalosci np tragik- slaby. Im wyzsza wytrzymalosc tym spadki kondycji bylyby mniejsze. Po meczu tak jak bylo opisane wartosc ta ulegala by regeneracji w zaleznosci od wieku i dodatkowo wartosci tej wytrzymałosci wypracowanej na treningach

Nie za bardzo zrozumiałem ten spadek szybszy dla tragik-słaby. Zgaduje trochę, że chodzi ci o to, że wypoczęty grajek zaczyna mecz z "siłami" 100%, podczas gry proporcjonalnie do jego kondycji opada z sił szybciej lub wolniej, i po 90 minutach zostaje mu sił np gdzieś pomiędzy 0-50%, a po meczu, w kolejnych dniach w zależności od wieku regeneruje się, i nabiera sił na powrót np 20% dziennie. Ta regeneracja też może zależeć od kondycji. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale tak myślę że takie rozwiązanie też może mieć sens.

Przy obecnej kondycji na nizszych poziomach spadek (zmęczenie) ten byłby większy niż w przypadku kondycji świetnej. Automatycznie gracz taki potrzebowałby mniej dni na swoją regenerację

pomysł fajny, moim zdaniem każda nowość jest fajna tylko poczekajmy na jakies zmiany pierwsze

można by to odwrócić i nazwać zmęczeniem, które rośnie w czasie meczu, i maleje w kolejnych dniach po meczu kiedy gracz się regeneruje.

No można by było jeszcze kontrakty wrzucić kontuzję tz. Zerwanie wiązadeł no. Na dwa sezony , pauza w dodatku wprowadził bym jeszcze kiboli żeby napadali na autokary drużyny przeciwnej hehhe ludzie to ma być gra , w tej grze nie ma szans mieć 22 równorzędnych zawodników nie dość że się człowiek z głupimi kontuzjami meczy to jeszcze że zmęczeniem będzie musiał się borykać, kolejny gwóźdź do trumny sokera, pomyślnie o drużynach w wyższych ligach ,niektórzy zawodnicy grają po 3-4 mecze w tygodniu
(editado)
(editado)

Wiekszosc zmian jakie sa sugerowane dotyczą głównie jak tu bogatym zwiekszyć koszty aby nie trzymali mln na koncie. Wiec ten pomysl jest dobry. To moje zdanie co do tego pomyslu i nie kazdy musi się z tym zgadzać

Ja niekoniecznie patrzę na to pod tym kątem jakby bogatym zabrać. Mam nawet wrażenie że wiele tych zmian sprawi że drużyny z czołówki będę miały lepiej. W końcu ma być większa różnica w sponsorach i kibicach pomiędzy ligami, to na korzyść tych co są wyżej, możliwość trenowania 10 grajków którzy nie grają w meczach ligowych to korzyść tych co są wyżej bo do tej pory grając o wyniki mogli trenować pieciu. Kontuzje mają być skrócone żeby aż tak nie przeszkadzały ale one dotyczą wszystkich tak samo. I w tym pomyśle dodanie zmęczenia zawodnikom też będzie dotyczyć wszystkich więc nie uderza to tak bardzo w ekstraklasę.

Po prostu trzeba będzie mieć kilku rezerwowych niewiele gorszych albo już nieźle wytrenowanych młodych i rotować składem a nie cały czas grać najlepszymi. I tak, ktoś kto będzie grał do końca pucharów miedxynarowego i krajowego (czyli zarówno drużyny ekstraklasy jak i 3 i 5 ligi) będą potrzebowały dłuższej ławki.

Ja tez nie patrze pod tym kątem. Ta zmiana spowoduje napewno wieksze szanse slabszym ekipom. Wieksza rotacja =ciekawsza rywalizacja a nie jak teraz marazm.

Nie wiem czy większe szanse słabszym, każdy musiałby mieć dłuższa ławkę. Na pewno trudniej mieli by ci którzy by grali na maksa i w lidze i w pucharach obydwu i to niezależnie od tego w której lidze bo wszyscy mają mieć puchary dużo bardziej dostępne.

Nie musisz miec przeciez dwóch 11. W lidze jak dasz 1-2mlodziakom pograc katasrofa się nie stanie, przecież każdy bedzie musial rotować składem. Nawet jesli nie zostanie ten pomysł wdrożony- liczba meczy w tygodniu zmusi każdego z nas. Mi osobiscie to odpowiada. Przeciez i tak nie wprowadza wszystkiego za jednym razem. Cieszy mnie że wogóle coś chcą zrobić bo już raz gre zakonczylem przez nudę(jeden mecz w tygodniu)

Zaletą tego zmęczenia jest też jego przewidywalność. Tym zmęczeniem trzeba by zarządzać. Ja bym to zrobił tak że grajek może zagrać niecałe dwa mecze w tygodniu żeby się regenerować na bieżąco, albo równo dwa jak nie jest dziadkiem i się szybko regeneruje. A jak trzeci to już gra na zmęczeniu mniej efektywnie i trzeba mu dać odpoczac w następnym terminie.

Dokładnie

+
Mogłoby się to wyświetlać jak np doświadczenie