Asunto: Początek

Xdd graj sobie jak chcesz, Twoje wirtualne srebrniki - Twój wybór, każdemu oferuje swoją pomóc na sk@ wiec jakbyś potrzebował "konkretnych" porad to się odezwij ^^ tylko nie wprowadzaj nowych użytkowników w błąd bo wątpię, że każdy jest tak cierpliwy żeby w 4 sezony 12 mln ledwo uciułać

Jak nie są konkretne? Xd
Napisałeś długi post, gdzie wiele rzeczy napisałeś zgodnie z prawdą, a Beduin ci wskazał konkretnie te, gdzie miałeś błędne założenia.
Jeśli o mój przykład chodzi - nie, nie mogłem dać zarabiać stadionowi, bo z tego są grosze i wszystkie pieniądze wydałem na sztab.
Poza tym na tym jednym zawodniku zarobiłem więcej niż ty przez 4 sezony na stadionie, więc chyba wniosek można łatwo samemu wyciągnąć?

Tak to sobie można wylać z kąpielą wszystko. Zapominacie, że zaczyna się z tysiącem tarasów i dwoma ławek. Natomiast zamiłowanie fanów już od początku jest takie, że można ich wpuścić na dodatkowe 2 tysiące krzesełek i to będą ceny w 40-kilka złotych. A inwestycja jest trwała. I jak mówię, jeśli za 35 złotych wejdzie 2000, to za 70 zł nie przyjdzie 1000, tylko ze 100. I to jest powód dla którego się dobiera pojemność do zainteresowania.

Wszyscy jakoś te stadiony mają wielkie, a na inflację na rynku piłkarskim każdy niby to utyskuje, ale z lubością ją w taki oto sposób tworzy.

Jaki wniosek? Wniosek jest taki, że sprzedałeś zawodników, a ja nie sprzedałem. Może gdybym sprzedał moich to byłoby tyle samo. Więc obie tyrady są raczej słabo umotywowane. Natomiast jakby Beduin miał tę cytowaną cierpliwość i doczytał do końca, to stałoby się jasne nie tylko to, że ja pokazuję jaka jest różnica między zaawansowanym a formacyjnym treningiem (i dodatkowo jeszcze podważam to stare 20%, jest to teraz już więcej) ale chodziło o to, żeby w razie by się chciało mieć więcej piłkarzy (powiedzmy - na handel w warunkach kiedy właśnie skrócili sezony), to przy 17 można im zapewnić takie a nie inne wykorzystanie możliwości klubowych. Więc żeby było konkretnie to najpierw musiałoby być celnie.

Żebyś źle nie zrozumiał. Stadion jest potrzebny, daje profity, efektywność jest lepsza jak masz większą frekwencję przy niższych cenach niż mniejszą frekwencję przy proporcjonalnie wyższych cenach, to nie podlega dyskusji. Ale...

Każdemu tutaj chodzi o to, jaka powinna być kolejność podejmowanych działań w przypadku początkującego gracza.
Moim zdaniem (i pewnie inni się pod tym podpiszą):
1. ogarniasz sztab pozwalający sensownie trenować młodych zawodników a jednocześnie nie narażający Cię na bankurctwo
2. ogarniasz młodych zawodników, ale max 10 (11, na wypadek jakiejś kontuzji, lub szukasz na bieżąco)
2a. jak masz już wywalić kasę - to kupujesz najlepszą trawkę za 500 000 zł. Minimalizując ryzyko kontuzji więcej zarabiasz, a to wydatek jednorazowy.
3. trenujesz, trenujesz, trenujesz i ćwiczysz w taktyki
4. grasz w VI lidze, więc w ten sposób stopniowo wzmacniając skład dziadkami powinieneś być w stanie awansować do wyższej ligi po dwóch-trzech sezonach
5. cztery sezony to wystarczająco dużo, aby zacząć młodymi obracać i zarabiać niewspółmiernie więcej niż z lekko powiększonego stadionu
6. awansujesz - tak - to idealny moment na rozbudowę stadionu! Ale z treningu młodych i awansu masz już na tyle pieniędzy, że budujesz od razu trybunę na 6-10k krzesełek, a nie się rozdrabniasz

ja się pod tym absolutnie nie podpiszę

Absolutnie nie musisz :)

Ja się podpiszę :)

I żeby nie było, nie chodzi mi tam o kiszenie się w VI lidze cztery sezony, po prostu to przykład dopasowany do przypadku kolegi. Są tacy co ogarniają w pierwszym sezonie awans, a ja osobiście polecam jednak grać o awans w drugim sezonie. Trzy to się robi już trochę długo, a cztery zakrawa o masochizm. Awans według takiego podejścia w dwa sezony i grę o utrzymanie w V lidze w trzecim sezonie gry można ogarnąć.

No właśnie im bardziej generatywne i ogólne podejście tym bardziej absurdalnie to brzmi. Teraz w VI lidze drużyny graczy mają po 20 tysięcy krzesełek (oprócz tych zupełnie nowych) i ligi są rozstawiane, ale nie ma symetrii, więc znajdzie się takie z których się awansuje po 1 sezonie bo akurat spadkowicze przestali przychodzić - ale z każdej ligi się tak nie wyjdzie, bo na tym polega struktura. Jeśli tym co spadli też się chce grać, to nadal mają znacznie lepszy punkt wyjściowy do wszelakich operacji na zawodnikach od tych co zaczynają, dlaczego mieliby więc przegrywać.

mi nie chodzi o granie o awans tylko o nadmierne promowanie "jedynej słusznej drogi", która na dodatek implikuje hadlowanie zawodnikami - jakby nie to że ta gra to manager piłkarski a nia manager kramu na bazarze czy czegoś w tym stylu to nie miałbym nic przeciwko takim naciskom na zarabianie wirtualnych pieniędzy

tutaj można sobie spokojnie rozwijać klub, nie trzeba wcale tego robić gwałtownie, niech se grają jak chcą, niech się kiszą i 10 sezonów w VI lidze jak podjęte decyzje do tego ich doprowadzą, rozbudowa stadionu na początek to jest dobry pomysł a nie bardzo zły jak ktoś wcześniej niebywale błędnie napisał, bo to jest pewny, stały zarobek; oczywiście spowalnia to progres teamu X razy w porównaniu do drogi handlu (pewnie ze 2 do 100 razy nawet, pewnie zależy jak kto handlował będzie i jak ten inny stadion rozbuduje), ale to dalej jest progres

nie twierdzę że porady są złe, tylko one kierują graczy na konkretną ścieżkę i ja mam obawy że ich zafiksują na konkretnym sposobie grania i oczekują że gracze są niecierpliwi i muszą jak najszybciej zarobić jak najwięcej a wcale nie muszą, bo mogą sobie rozwijać klub dużo wolniej niż np. The_Ripper jeśli tak chcą grać - tak czy siak spokojnie po paru sezonach osiągną poziom IV ligi a czy to będą 2 sezony czy 10 to bez znaczenia, to nie jest wielka różnica i o niczym nie świadczy - można sobie nawet na początku rozbudować nieco stadion, otworzyć szkółkę i zatrudnić trenera juniorów i też się uda, będzie jeszcze wolniej, ale tak czy siak w końcu się wyjdzie na prostą, bo trudno aż tak w tej grze spierdolić żeby zbankrutować czy tam w jakiś sposób "przegrać" a na pewno fajnie jest się cieszyć grą

oczywiście trening+handel to bezsprzecznie najlepszy i najszybszy sposób na zarobek i intensywny progres klubu i każdy kto trochę pogra się w końcu połapie, że tak jest i jak to może uskuteczniać w sposób bliski optymalnemu, ale nie każdy musi, chce lub potrzebuje to robić

jakbym po tym jak ja zaczynałem dostał porady że mam handlować zawodnikami to bym pewnie zrezygnował z gry, ale na wasze szczęście i w paru przypadkach nieszczęście, nie zaglądałem na forum na początku

Nie no, nie sposób się nie zgodzić, zresztą daleko szukać - sam szedłem właśnie takim mniej utartym szlakiem, ukierunkowanym bardziej for-fun & no-time.
A mój akapit nie stoi w sprzeczności z tym co piszesz, wyłączając jedynie słowo "powinna" - jaka powinna być kolejność. Bardziej "zaleca się" ale "rób jak uważasz".
No i nie wyskakujemy tutaj z manifestem "hej, to jedyna słuszna linia!", przynajmniej moja odpowiedź była - no właśnie - odpowiedzią do dyskusji która się wywiązała.

ed.
Zalecenia też nie biorą się z chęci forsowania jakiejś jedynej najlepszej linii. Inne drogi są zwyczajnie bardziej ryzykowne, przy nieznajomości/niezrozumieniu gry mogą pakować w poważne tarapaty. Załóż sobie szkółkę, rozbuduj stadion i... no właśnie. Czasami jest już za późno i nie da się tego odkręcić.
(editado)

Tak jak mówiłem wcześniej, każdy robi to na co ma ochotę i gra tak jak się mu podoba, chodzi mi jedynie o fakt jaka drogą jest zdecydowanie najlepsza na start (to czy nią podąży to jego prywatna sprawa i nic mi do tego), widziałem już wielu użytkowników, którzy rezygnowali z gry przez błędne startowe inwestycje (stadion, szkółka) I staram się robić wszystko żeby nie dopuścić do kolejnych

(i dodatkowo jeszcze podważam to stare 20%, jest to teraz już więcej)

Stare było niecałe 10%, teraz oscyluje w granicach 20%

przy 17 można im zapewnić takie a nie inne wykorzystanie możliwości klubowych

Twoja wiadomość sugerowała możliwość posiadania 17stu zawodników do treningu, dlatego też wolałem to zdementować nie zważając na ogólne przesłanie

Trochę rozjaśniliście mi już drogi które można obrać i możliwości i ja chciałbym obrać drogę rozwoju poprzez trening i rozwój moich zawodników bo kto nie cieszył by się jak jego zawodnik się rozwija i staje się coraz lepszy, więc:
- jaki sztab na moje możliwości finansowe tak żebym nie zbankrutował, ale jednocześnie zapewnij jak najwyższy możliwy poziom treningów?
- co trenować, co polecalibyście początkującemu graczowi na pierwszy trening i ograniczone możliwości finansowe?
- trenować tylko 10 graczy w tygodniu w treningu zaawansowanym, czy trening formacji też jest skuteczny?

Poczytałem was i dochodzę do wniosku, że trening i handel to najlepszy sposób na kasę. Jeżeli ktoś zarobił w 4 sezony ok 200 milionów to w zasadzie może od ręki kupić turbopakę koksów do gry i w dwa sezony wejść z VI do IV ligi. A i jeszcze kupić znów pod trening konkretnych szczyli.


Ja raczej idę środkiem z racji sytuacji w której jestem. Ale jeżeli spadnę do VI ligi to jadę stylem bazarowym.
(editado)